piątek, 8 sierpnia 2014

Góry Opawskie - na Biskupią Kopę


Sporo czasu upłynęło od zamieszczenia ostatniego posta na blogu. Zatem czas powrócić do kontynuacji zapowiedzianej wcześniej wycieczki w Góry Opawskie.
Choć zdecydowana cześć tego masywu leży po stronie czeskiej to jest gdzie pochodzić nawet po polskiej stronie.  Tym bardziej, że to pasmo Sudetów wschodnich zostało włączone do chronionego obszaru Natura 2000 i powstały nowe ciekawe miejsca, które warto odwiedzić.


Pasmo Jeseników widziane z wieży na Biskupiej Kopie. Widoki stąd roztaczają się nieziemskie.
Z góry można zobaczyć Prudnik, Jarnołtówek, Głuchołazy i Zlate Hory z lotu ptaka. Zaś nieco dalej widać jeziora Nyskie i Otmuchowskie, Masyw Ślęży, Śnieżnik i Jeseniki z najwyższym Pradziadem, tak jak to widać na powyższym zdjęciu.


 Trasa wiodła od parkingu Polana, szlakiem zielonym do skrzyżowania ze szlakiem niebieskim w dolinie Bystrego Potoku. Potem  nastąpiła zmiana kierunku i zmiana szlaku na niebieski, którym to przez Gwarkową Perć doszliśmy do szlaku żółtego, prowadzącego z Jarnołtówka na Kopę Biskupią. Przy Rozdrożu Pod Piekiełkiem napotkaliśmy znaki żółte i nim wędrowaliśmy aż do schroniska "Pod Kopą Biskupią". 

 W początkowym odcinku trasa biegła wzdłuż doliny Bystrego Potoku.  Bystry Potok -  to typowo górski strumień z krystalicznie czystą wodą, wypływający z północnej strony Biskupiej Kopy, w której żyje m.in. pstrąg potokowy oraz wile innych ryb lubiących zimną i czystą wodę. Często również możemy spotkać tu także  zwietrzeliny skalne w rożnych formach. Można się również natknąć tu na wiele ciekawych i rzadkich roślin m.in. lilię złotogłów, wawrzynek wilczełyko czy naparstnicę purpurową.


 Mostek na potoku.

 Spojrzenie na Olszak. Jest to wzniesienie bezpośrednio nad Pokrzywną, na którego szczycie powstał rezerwat Olszak. 

 Przejście przez potok do Gwarkowej Perci.

Wcześniej przed mostkiem w zaroślach za potokiem, można dostrzec zakratowane wejście do dawnej sztolni. Niektórzy nawet twierdza, że są to sztolnie gdzie wydobywano złoto z głębi gór.

 Na żółtym szlaku.



  Częściowo zalesionym trawersem dochodzimy do tzw. leśniczówki na Anusi. Są to stare ruiny po leśniczówce  na stoku Pasterskiej Góry, która potem pełniła rolę gospody dla turystów podążających na Biskupią Kopę. Potem było tu najwyżej położone w Górach Opawskich gospodarstwo. Właśnie obok prowadzi żółty szlak do schroniska Pod Biskupia Kopą. 

 W roku 2011 obiektami zainteresowało się stowarzyszenie "Nasza Opoka".
Miał być to dom z zapleczem   w którym swoje miejsce znalazłoby 15 – 20 osób wykluczonych społecznie, rokujących nadzieję na powrót do społeczeństwa. I chyba nici z tego wyjdą.
 Natomiast stodoła by miała być przebudowana na hostel lub dom pielgrzyma.

 Upłynęło kolejne 3 lata a obiekty jeszcze bardziej niszczeją :(




 Skład drewna

 
 Czas na odpoczynek i małe co nieco. ;)

 Miłość można wyznać wszędzie ;)








Lasy tu są dorodne.

Pod schroniskiem ruch.




Schronisko PTTK "Pod Biskupią Kopą" im. Bohdana Małachowskiego to jedyny taki obiekt w Górach Opawskich. Położone jest na wysokości  765 m n.p.m., w pobliżu szczytu Biskupiej Kopy na terenie Parku Krajobrazowego Gór Opawskich.
Inicjatorem wybudowania było Śląskie Sudeckie Towarzystwo Górskie (Schlesischer Sudetengebirgsverein, SSGV). Od końca XIX wieku niedaleko szczytu działało już schronisko "Rudolfsheim", ale znajdowało się ono w rękach prywatnych.
Projektantem i wykonawcą nowego obiektu został Georg Döring, budowniczy miejski z Prudnika i członek Śląskiego Sudeckiego Towarzystwa Górskiego.W lipcu 1923 r. uroczyście zatknięto wiechę i postanowiono, że schronisko otrzyma nazwę Schroniska Górnoślązaków (Oberschlesierhütte). Oficjalne otwarcie nastąpiło w lipcu 1924 r.
W związku z dużą popularnością wśród turystów już w latach 1926 - 1927 dokonano rozbudowy, powstała też nowa droga do schroniska.
Podczas II wojny światowej ruch turystyczny był mniejszy, ale nadal schronisko odwiedzali turyści. Przez cały okres niemiecki gospodarzył w nim Hans Mattner, junior z Jarnołtówka, zwany Koppa Hansem.[kopabiskupia.republika.pl]





Mapa turystyczna.



Miejsce naprawdę przyjemne.

 W schronisku obowiązuje ubiór turystyczny. Każdy kto przekracza próg w krawacie, bezpowrotnie zostaje mu odcięty i przywieszony pod sufitem jako ostrzeżenie dla innych.
 
 Atrakcja dla turystów.

 Tu spędziłem swój urlop zaraz po ślubie :))) Jakie to były wycieczki :)





 W Głębi Ślęża i Równina Paczkowska. Na pierwszym planie Głuchołazy.


 Park Krajobrazowy Góry Opawskie


Wieża widokowa na Biskupiej Kopie


 Biskupia Kopa ( 890 m n.p.m.)    to najwyższy szczyt Gór Opawskich w polskiej części Sudetów Wschodnich , a także najwyższe wzniesienie woj. opolskiego, zwracające z daleka uwagę piękną dzwonowatą sylwetką, wznoszące się ponad 600 m. ponad okoliczne równiny. Była to od wieków góra graniczna. Dziś jej szczytem biegnie granica polsko-czeska. Pierwsze znakowane szlaki na Kopę powstały w końcu XIX w. W 1898 roku wybudowano na szczycie wieżę widokową, a od roku 1893 czynne było pierwsze schronisko. Obecne schronisko wybudowano po I wojnie światowej jako tzw. Chatę Górnoślązaków. Od 1996 roku na Biskupiej Kopie funkcjonuje turystyczne przejście graniczne dla pieszych, rowerzystów i narciarzy.

 Ach te widoki...











 Czas s powrotem do zejścia.



 Na temat rezerwatu będzie jeszcze jeden krótki post.

Na szlaku przyrodniczym. Tędy kiedyś przebiegał szlak zielony

Firletka.

 Była skocznia narciarska.

 Bystry Potok


 I dochodzimy do punktu wyjścia :) Wycieczka bardzo udana i nie wyczerpująca. Polecam również na wyprawę z dziećmi. Wiele tu mostków oraz specjalnie przygotowanych miejsc na odpoczynek.

Zapraszam także do innego wątku: Rezerwat - Cicha Dolina oraz
Na Biskupią Kopę - zajawka  Góry Opawskie - życie za wolność

 

41 komentarzy:

  1. Biskupia Kopa to naprawdę fajna górka,. W Opawskich byłam tylko raz w ramach zdobywania KGP. Chętnie bym tam kiedyś wróciła. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście Fajny rejon. Można sobie zorganizować wyjazdy w Jeseniki.

      Usuń
  2. Wspaniale pokazałeś Góry Opawskie. Są tak piękne, że zasługują na szczególną uwagę. Znam te miejsca. Pokrzywna to dobra baza wypadowa w góry.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Można skorzysta z autobusu i pochodzić po okolicy. ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Bardzo lubię Góry Opawskie. Widzę, że i Tobie wycieczka się udała. Na taki widok z wieży jeszcze nigdy nie trafiłam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie na szczęście jeszcze się nie zdarzyło aby nie było widoczności. Bywam tu co kilka lat.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Miejsce warte odwiedzenia, ale jak do tej pory tam nie byłam, koniecznie będzie to trzeba zmienić :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śląsk Nyski jest godzien odwiedzenia. Oprócz ciekawostek przyrodniczych i gór jest wiele zabytków architektury ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Witamy z powrotem! :)
    Piękna wycieczka górska! :) zawsze masz piękna pogodę! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście pogoda raczej dopisuje :)
      Pozdrawiam i czekam na wisy zza wielkiej wody :)

      Usuń
  6. Wspaniałe widoki ;-) Byłem chyba z 10 lat temu z tatą, ale pamiętam że pogoda tak dobra nie była. Trzeba mi będzie ponownie Góry Opawskie odwiedzić bo to urocze tereny. Tyle, że tym razem może czeską część, która też ponoć ma bardzo wiele do zaoferowania :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. To żeś miło sobie powędrował jak Cię tu nie było:)
    Wydaje mi się ,że chyba na Śnieżniku to ja byłam , słaby ze mnie łazik , ale jak miałam okazję być parę lat temu w Międzygórzu to dzięki jednej fajnej babce podwózka była dla całej grupy pod sam szlak i dzięki drugiej miłej babce i i jeszcze jednej.. i koledze , bo mnie nie zostawili w tyle to się wdrapałam ,mało ducha nie wyzionęłam , ale wlazłam i na te skałki też , zleźć już trzeba było na piechotę , przeżyłam jak widać :))
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śnieżnik to już duży wyczyn. Miły i ciekawy szlak prowadzi z Międzygórza :) Widać,ze wycieczka była niełatwa,ale ja dzięki temu masz ciągle w pamięci :)
      Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  8. 3 tygodnie temu byłam w górach i wędrowałam karkonoskimi szlakami, ale już za tym tęsknię.

    OdpowiedzUsuń
  9. Powrót w dobrym stylu :) Piękne rejony a i chyba same dobre wspomnienia z tą okolicą wiążesz - tradycja urlopu i wycieczek (i to jakich) pozostała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie byłam, ale widzę, że tereny warte odwiedzenia :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prostu trochę inne jak tatry i Beskidy. :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  11. Zdjęcia są jak z bajki :). Rewelacyjne ! Widać styl jest odpowiedni, wszystko robione z pasją, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne okolice. Nie sądziłam, że chodzenie po górach tak mnie wciągnie, Góry Opawskie na pewno kiedyś odwiedzę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Góry Opawskie są naszym kolejnym celem podróży. Dzięki Twoim zdjęciom chciałabym pojechać tam jak najszybciej. :) Mimo że planujemy wychodzić na Biskupią z Jarnołtówka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzień dobry,

    W imieniu Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska chciałabym zaprosić Pana do udziału w konkursie dla dziennikarzy i dziennikarzy obywatelskich na teksty promujące obszary Natura 2000 i do zgłoszenia tego materiału.

    Zgłoszenia przyjmowane są do 31 października 2014 r. Rozstrzygnięcie konkursu planowane jest na listopad 2014 r. Na autorów najlepszych prac czekają nagrody pieniężne.

    Formularz zgłoszeniowy oraz regulamin konkursu dostępne są na stronie kampanii Poznaj swoją Naturę (http://poznajnature.pl/konkursdziennikarze-informacje/).

    Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do udziału,

    Anna Iżyńska
    Fabryka Komunikacji Społecznej
    (a.izynska@marketingspoleczny.pl)

    OdpowiedzUsuń
  15. Polecam zajrzeć na moją stronę internetową o Górach Opawskich www.goryopawskie.bnx.pl, która z pewnością pomoże w planowaniu pobytu.

    OdpowiedzUsuń
  16. No i w końcu też odwiedziłem Góry Opawskie, była Biskupia Kopa, Przednia Kopa, Karliki, a wszystko z 7 miesięcznym dzieckiem:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super relacja :) a ile trwa tak wejście na Kopę tym szlakiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie spokojnym krokiem z odpoczynkiem na śniadanie to ok. ,,2 godzin.

      Usuń
  18. Mam duży sentyment do tych stron... Szkoda, że przez wycinkę drzew coraz trudniej mi poznać to miejsce :(

    OdpowiedzUsuń
  19. I enjoy what you guys are up too. Such clever work and exposure!

    Keep up the fantastic works guys I've incorporated you guys to our blogroll.

    OdpowiedzUsuń
  20. Asking questions are in fact good thing if you are not understanding something completely, however this piece of writing provides
    fastidious understanding yet.

    OdpowiedzUsuń
  21. Niektórych komentarzy to ja nie rozumiem.Nie są po polsku.Sam polecę wam artykuł https://climb.pl/gory-opawskie-poznaj-je-lepiej/ .

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!