Powstała w latach 1950-1954 w miejscu wcześniejszej
elektrowni, wybudowanej w końcówce II wojny światowej przez Niemców. W
1945 roku, tuż po uruchomieniu posiadała 3 bloki energetyczne po 55 MW
każdy. W planach przewidywano budowę 4 bloków, o łącznej mocy 220 MW. W
ramach reparacji wojennych nastąpił całkowity demontaż urządzeń
elektrowni przez oddziały Armii Radzieckiej. Urządzenia następnie
zostały wywiezione w głąb Rosji. Elektrownia Miechowice przeszła na
własność Państwa na mocy zarządzenia Ministra Przemysłu z dnia 29
sierpnia 1946 roku, jako była własność przedsiębiorstwa Schlesische
Elektrizitats und Gas Aktiengeselschaft Gliwice.
W okresie obejmującym lata 1950-1954 przeprowadzono
całkowitą odbudowę urządzeń wytwórczych. 7 listopada 1953 roku dla
uczczenia rocznicy Rewolucji Październikowej, nastąpiło oficjalne
przekazanie do eksploatacji elektrowni o mocy 220 MW, zwanej wówczas
„gigantem polskiej energetyki”. Dnia 5 lutego 1955 roku nadano
Elektrowni Miechowice imię Stanisława Drzymały żyjącego w latach
1890-1942 polskiego działacza komunistycznego z Bytomia, straconego
przez hitlerowców w 1942 roku w Berlinie. W roku 1958 obie bytomskie
elektrownie weszły w skład utworzonego na mocy zarządzenia Ministra
Górnictwa i Energetyki Przedsiębiorstwa Państwowego pod nazwą Zakłady
Energetyczne Okręgu Południowego w Katowicach tzw.”ZEOPd”. Od roku 1960
rozpoczęto rozbudowę zakładu w zakresie ciepłowniczym. W 1978 roku
uruchomiono stację ciepłowniczą o mocy cieplnej 46 MW, którą zwiększono
później do 116 MW. Zapoczątkowało to proces przekształcenia elektrowni
kondensacyjnej w elektrociepłownię.
W 1986 roku w Elektrowni Miechowice w miejsce
zlikwidowanej turbiny kondensacyjnej uruchomiono pierwszy turbozespół
ciepłowniczy 7UC60 mocy 55 MWe. Drugi turbozespół ciepłowniczy 7UC60
oddano do użytku w 1995 r., a w 1998 uruchomiono do współpracy z nim,
człon kondensacyjny.
Dane techniczne:
-
8 kotłów energetycznych
-
3 turbozespoły o mocy 125 MW
Elektrociepłownia Miechowice jest obecnie podstawowym
źródłem zasilania w ciepło odbiorców Bytomia, produkując jednocześnie
energię elektryczną.
http://www.zecbytom.com.p
Nie zawsze podoba mi się najbliższe sąsiedztwo infrastrukturalny grzewczo - energetycznej, ale i w tym postanowiłem poszukać czegoś ładnego. ;)
Ciepłociągi, dzięki którym ludzie mogą zaznawać szczęścia w ciepłym mieszkaniu.
Takie urządzenie też ktoś musiał zaprojektować, przemyśleć i zapewne stanowi to pewną cząstkę jego duszy.
Kilka zdjęć, kiedy jeszcze nie było śniegu.
Widok z ul.Energetyki
Tędy biegły tory do byłej KWK Miechowice.
Przejście nadziemne pomiędzy biurowcem i przychodnią.
Brama główna prowadząca na teren elektrociepłowni.
Widok z mostu w kierunku osiedla przy ul. Energetyki.
Po połączeniu z EC Zabrze ta elektrociepłownia przeznaczona jest do likwidacji.
Od razu cieplej, choć szkoda, że techniczni świadkowie minionych czasów sa likwidowani. Dobrze, że można ich chociaż uwiecznić na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, tylko nie wiadomo jaki będzie jej koniec?
UsuńPierwsze zdjęcie bajkowe, wspaniały widok. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa również pozdrawiam .:)
UsuńPiękny industrial :)Szkoda tylko, że takie obiekty nader często smutno kończą swój żywot... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że jej nie rozszabrują jak wile innych tego typu zakładów.
UsuńMnie zawsze ciekawiło jak takie cuda wyglądają w środku :)
OdpowiedzUsuńNiestety wewnątrz tez nie byłe, choć swego czasu raz była taka możliwość.
Usuńbardzo fajne zbliżenia czarno-białe :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńPierwsze zdjęcie jak z bajki.
OdpowiedzUsuńNawet obiekt fabryczny, kopalniany można fantastycznie przedstawić.
Piękne zdjęcia.
Pozdrawiam:)
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam. :)
UsuńBardzo ciekawy wpis, a zdjęcia armatury ciepłowniczej szczególnie mi się widzą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki! Staram się polubić elementy krajobrazu, które wniósł do otoczenia człowiek.
UsuńMa swój urok ;-)
OdpowiedzUsuńOby jak najdłużej. :)
Usuń