środa, 16 października 2013

Waraszawa - hotel Polonia

Będąc w Warszawie wielokrotnie obok niego przechodziłem, lecz nie zwracałem większej uwagi, bo zawsze tu był i komponował się sąsiednimi kamienicami.  Niemniej wcześnie rano i we mgle wydał mi się zupełnie inny, tajemniczy i zarazem piękny. Zachwycił mnie swoją architekturą  i wspomnianą tajemniczością.

Kto to taki? To on!

Hotel Polonia Palace – hotel zlokalizowany w centrum Warszawy w Al. Jerozolimskich 45 (wcześniej Al. Jerozolimskie 39) róg ulicy Poznańskiej.





Wczesnym porankiem

Hotel mieści się w kamienicy zbudowanej w latach 1909-1913 w stylu paryskiej Ecole Beaux Arts według projektu Juliusza Nagórskiego (rozplanowanie wnętrz Józef Holewiński), na miejscu kantoru i szklarni należących do zakładu ogrodniczego „Bracia Hoser”. Z założenia miał przyćmić luksusem pozostałe hotele w Warszawie. Zatrzymywała się tutaj głównie międzynarodowa arystokracja, również personel składał się głównie z obcokrajowców – Włochów i Francuzów. Dysponował także garażami dla gości położonymi przy ul. Nowogrodzkiej 38.

W latach 1916-39 hotel często zmieniał właścicieli m.in. była nią firma Bukiet, która w miejsce wewnętrznego ogródka dobudowała salę dansingową.

W czasie II wojny światowej budynek kosztem 2,8 mln złotych został przebudowany przez Niemców na hotel wojskowy Der Reichshof.

Gmach przetrwał wojnę i "Polonia" wznowiła działalność już 13 kwietnia 1945. Ówcześnie był to najlepszy hotel w stolicy, mieściło się w nim wiele przedstawicielstw dyplomatycznych, m.in. Finlandii (1945-1949), Hiszpanii (1948-1949), Rumunii (1948-1949), Stanów Zjednoczonych (1945-1947), Szwecji i Wielkiej Brytanii.




Hotel posiada dwa wejścia (od strony Alei Jerozolimskich oraz ulicy Poznańskiej). Fasada oraz część wnętrz (m.in. reprezentacyjna Sala Ludwikowska) zachowały swój pierwotny wystrój.


Wejście do hotelu (od strony Alei Jerozolimskich)


 Lobby hotelu


Sala Ludwikowska

Info i zdjęcia wnętrza:wikipedia.pl


Wyświetl większą mapę

7 komentarzy:

  1. Ale wnętrza! Wow! Podoba mi się jego oświetlenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robi to wrażenie. W dzień jednak się aż tak w oczy nie rzuca. :)

      Usuń
  2. Więc tym razem nie na szlakach i bezdrożach ;)
    Piękny ten hotel. Miło, że przetrwał te wszystkie dziejowe zawieruchy.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, jest bardzo bogato zdobiony. :)
      Też serdecznie pozdrawiam. :)

      Usuń
  3. Ta bardzo ładny budynek i z bogata historią. Żeby zobaczyć go dokładnie trzeba stanąć po drugiej stronie ulicy albo przy Rotundzie, albo przy Pałacu. Ale jego okolice a raczej zaplecze to nie do końca jest takie ładne...

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak to już jest z kamienicami a raczej z całymi kwartałami zabudowanymi starymi kamienicami. To już chyba taka polska specyfika?
    Dziękuje za komentarz i serdecznie pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ech! lasy i pola witają mnie każdego ranka i sama witam je uśmiechem ale jestem dzieckiem miasta i nic tego nie zmieni... musiałam zajrzeć co napisałeś o moim mieście ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!