piątek, 31 maja 2013

Szlakiem tysiąclecia po Bytomiu

W Bytomiu tuż obok dworca PKP, na ul Dworcowej, wspólnie ze szlakiem niebieskim bierze swój początek zielony szlak dla pieszych, zwany Szlakiem Tysiąclecia (Bytom-Skarżyce, łącznie 99 km). 
Niektóre inne źródła podają, że wspomniany szlak ma nawet długość 103 km.
Na terenie Bytomia szlak przebiega na odcinku 12 km. Ja pokonałem ok. 8 km tego szlaku, natomiast potem  już bezszlakowo. 

Swoją wycieczkę rozpoczynam przy tablicy informacyjnej z oznaczeniem szklaków w Bytomiu i okolicach, która usytuowana jest przy Pl. Kościuszki tuż obok sądu  i galerii "Agora".


Dalej szlak prowadzi ul. Wrocławską obok zabytkowego aresztu śledczego w kierunku UM, i dalej przez przez park miejski doprowadza do stadionu Polonii Bytom.




Fontanna przed wejściem do UM. w Bytomiu.



 Tuż obok UM. Magnolie



 Z bliska jeszcze urodziwsze.



I różowe .

                     

  I białe.




Jarząb mączny.



 Wkraczając do parku spotykam Rododendrony.




Niektóre już pięknie rozkwitły.







 Kasztanowiec obok basenu nad Wrocławską.

 


Wychodząc z parku natrafiam na całe pole mniszka lekarskiego.



 Po opuszczeniu ul. Piłkarskiej i stadionu Polonii, zbaczam ze szlaku, by obejść staw "Topole".



Widziałem go wielokrotnie z daleka, ale nad brzegiem nigdy nie byłem.



 Stawem opiekują się wędkarze z górniczego koła wędkarskiego przy kop. Centrum.



 Staw jest dość rozległy.



 Napotkani wędkarze twierdzą że są tu duże ryby, ale nie sposób ich złowić. ;)



Od zachodniej strony brzeg jest dość grząski.



  
Kiedy tylko zbliżam się z aparatem, ptaki uciekają w zarośla. :(


 Kwitnąca czeremcha. I tu z powrotem trafiam na zielony szlak, który po ok 600 m nagle się urywa i doprowadza do autostrady A1.
 Opuściłem więc ul. Leśną i zmieniłem trasę wycieczki.




Po przejściu ok. 1 km. dochodzę do ul. Celnej nad wiadukt Obwodnicy Północnej, skąd roztacza się widok na Brantkę i os. Miechowice.



 Podążając ul. Szyb Pilgera  docieram do trasy obwodnicy i pod nią udaję się w kierunku góry Gryca.



 Spojrzenie na rzepakowe pola.



 Obok wzgórza Gryca - istniejąca stadnina koni.



 Wchodząc pomiędzy parterową zabudowę  domków jednorodzinnych spotykam  na koniec taki sympatyczny drewniany domek z miłym labradorem.

Zapewne przyjdzie mi powtórzyć tę trasę z uwzględnieniem już poprawnego oznakowania szlaku.Pod warunkiem, że PTTK nie zbankrutuje. ;)

13 komentarzy:

  1. Świetna wycieczka, same różnorodności:) Zdjęcie zaciekawionego konia fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. widać,że chyba rzadko mu zdjęcia robią. ;)Dzięki za wizytkę.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z jaką przyjemnością obejrzałam :) I trafiły się moje ulubione pola rzepakowe... bomba :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie to chyba były ostanie zółte barwy pól. Przyjdzie czas na sianokosy i żniwa. ;)
      Dzięki bardzo za odwiedziny i pozdrawiam ze Śląska. :)

      Usuń
  4. Ze wstydem muszę się przyznać, że w Bytomiu nigdy nie byłam. Zdjęcia znad wody udane wyjątkowo!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miasto o wielu obliczach. Jest cześć przemysłowa to, tereny po zlikwidowanych zakładach pracy i dla osób Syposza Śląska taka architektura i obraz może stwarzać mieszane uczucia. Bytom to tez super architektura i tereny zielone, których w granicach miasta jest ok. 30%

      W taki razie muszę kilka postów na temat architektury i zabudowy. ;0
      Pozdrawiam. :)

      Usuń
  5. Na mojej trasie do Rybnika chyba Bytom omijamy. Kiedy zaczęłam czytać Twój post pomyślałam sobie, że poznam nareszcie Bytom. A to proszę, taki cudny post przyrodniczy. Tyle kwiecia, magnolie i rododendrony, staw i cudownie pachnąca czeremcha.
    Konik też jest ładny.
    Piękny to był spacer, dziękuję!
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy skąd jedziesz? Jeżeli od lotniska DK 78 lub Autostrada A1, to przez kawałek Bytomia się przejeżdża. :)

      Również serdecznie pozdrawiam. :)))

      Usuń
  6. Myślałam że to sanatorium a nie UM :) ładną mają siedzibę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziś jechałem rowerem i dotarłem do stadniny. Dalej zrobiłem objazd na ul. Leśną i Celną i niestety szlak zielony zniknął. Jechałem wzdłuż autostrady ale nie znalazłem.
    Polecam zielony również na rower.

    Damian z Siemianowic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje Damian! W październiku ma być nowe opracowanie szlaków i malowanie oznakowania w terenie.

      Usuń
  8. fakt faktem jest że szlak w tym miejscu jest ciężki do przejścia ale się nigdzie nie urywa .Prowadzi do ul. Dadrowa Miejska

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!