Jej całkowita wysokość wynosi 30 metrów. W jej wnętrzu zachowały się spiralne schody i instalacje wodno-kanalizacyjne. Wieża wykonana była bardzo dokładnie o czym świadczy fakt, iż przez 113 lat poddawano ją remontom tylko trzy razy.
Obiekt znajduje się na terenie huty Zabrze i jest widoczna z parkingu przed CH Platan. Niestety, pomimo wpisania na listę zabytków, ten ciekawy budynek ulega powolnej dewastacji. W zasadzie z każdej strony bez większych przeszkód do wizy można podejść. Złomiarze dokonali totalnej demolki. Najbardziej mi żal spiralnych schodów kręconych, które zostały zupełnie zniszczone i rozszabrowane.
Perełka starej śląskiej architektury
Niestety nie jest nawet ogrodzona. ;)
A mogła by być luksusowa kawiarenka, tak jak w TG.
Konstrukcja mówi sama o sobie.
Z wieży roztaczał się piękny widok.
Czy jest jeszcze do uratowania? Pewnie tak?
Wieża jest w rekach prywatnych, ale od lat nic ni zostało zrobione
Czyżby chodzi o atrakcyjny plac blisko centrum?
Niszczeje ,a jest piękna .Coraz mniej ich w Polsce widać .W moim mieście tez jest ,ale teraz jest w prywatnych rekach i odrestaurowana [zerknij http://jaroslawkaczmarek58.blogspot.com/2013/08/wieza-cisnien.html]
OdpowiedzUsuńO to prawda, tracą się bezpowrotnie.. :(
UsuńUwielbiam wieże ciśnień. Obiecuję sobie zacząć je archiwizować. Bo Twoje zdjęcie pewnie już też archiwalne za chwilkę będzie. Smutne to okropnie ...
OdpowiedzUsuńZostaną tylko wspomnienia ;)
UsuńRzeczywiście wieża jest stara ale ma swój urok . Niedaleko mojej miejscowści w Koninie znajduje się rónież wieża ciśnien jest o wiele młodsza od tej i organizowane są w niej pokazy obrazów :)
OdpowiedzUsuńCiekawe zagospodarowanie wieży. W innym wypadku zapewne była by rozszabrowana..
UsuńŚliczna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ciekawa konstrukcja.
UsuńNapotyka się setki takich obiektów. Jednak w Karkonoszach wiele obiektów się remontuje i powstają prawdziwe cacka. Zamierzam kilka ich pokazać.
OdpowiedzUsuńKotlina Jeleniogórska przezywa ponowny rozkwit po latach gospodarowania firm (PGR-ów ) państwowych. Zatem czekam na pokazanie ;)
UsuńPozdrawiam :)
Smutne są niszczejące budynki, a jednocześnie jest też w nich coś fascynującego.
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie w sepii wygląda bardzo klimatycznie!
Chyba ulotność życia i czas przemijania bez względu na zasobność portfela. Jedni budują inni nie potrafią tego uszanować.
UsuńTrochę to smutne, że kolejny "zabytek" ulega powolnej dewastacji ;/ Szkoda, że ktoś się porządnie nie weźmie za jego ochronę - to po pierwsze, i jakieś odrestaurowanie? Takie ciekawe, piękne obiekty... Pozdrawiam serdecznie, post jak zawsze na poziomie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wizytę i komentarz. Tak jak pisałem, obiekt należy do prywatnego właściciela, ale niestety nie daje to żadnej gwarancji, że ocaleje.
UsuńPozdrawiam. :)
Piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńNo to jest prawdziwa podupadająca wieżyczka ...
Niestety, ale masz rację.
UsuńPrawdziwa perełka, tez lubię takie obiekty, warto było ją upamiętnić, bo kto wie co z nia będzie za jakiś czas.
OdpowiedzUsuńAno właśnie. ;)
UsuńBardzo wdzięczny obiekt do fotografowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tym bardziej, że jest stosowne dojście. :)
UsuńPozdrawiam i dziękuje za odwiedziny.
Bardzo lubie wieże ciśnień.
OdpowiedzUsuńWiesz, że we Wrocławiu jest jedna, pieknie odrestaurowana, w której jest kawiarnia i restauracja?Nie byłam w środku, niestety, jakos mi wciąż nie po drodze, a teraz słyszałam, że właściciel chce ją sprzedać.
W którym miejscu we Wrocławiu? Tam zdaje się było ich kilka?
UsuńWidzę ją codziennie i boleję nad jej stanem. Były pomysły rewitalizacji, ale chyba niedługo się rozpadnie. Szkoda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja też ubolewam nad tym, ale co zrobić? W Bytomiu na Pogodzie podobny los spotkał reprezentacyjną kamienicę, która w końcu została wyburzona. :(
UsuńPozdrawiam również.
Szkoda wielka że wieża niszczeje tym bardziej że części drewnianej jak widać dużo nie trzeba do kompletnej ruiny.W Ostródzie mamy dwie, jedna na terenie zakładów DEC i druga w mieście. Jak na razie stoją chociaż też brak pomysłu na ich zagospodarowanie. Pamiętam że jako mała dziewczynka byłam w środku z koleżanką, której tata pracował w wieży ciśnień, tej na terenie miasta. Było to miejsce dość niesamowite z kręconymi schodami z ogromnymi rurami i pompami, ściany wyłożone białymi i zielonymi kafelkami...Trochę się bałam tego wszystkiego, tym bardziej, że w środku panował hałas, pracownicy nawoływali się głośno co brzmiało dość przeraźliwie ale dzięki temu zapamiętałam to miejsce. Teraz w środku nic nie ma bo wszystkie pomysły spaliły na panewce. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZapewne pamiętasz też niezapomniany widok, o tyle tylko czy niezabudowana całkowicie?
UsuńPozdrawiam i dziękuje za wizytę oraz komentarz.
Niestety, wnętrze pamiętam dość mgliście bo było to pół wieku temu, nie miałam też okazji popatrzeć z góry na świat gdyż bałyśmy się wchodzić po schodach obok których była ogromna przepaść.
UsuńNiewątpliwie takie przeżycia na długo zapadają w pamięć. ;)
UsuńNiesamowita budowla... Zapraszam na mojego nowego posta.. od jutra...
OdpowiedzUsuńCzekam :)
UsuńNo brawo, brawo ... to lubię :) Ciekawy obiekt - choć faktycznie jego stan pozostawia wiele do życzenia ... pewnie masz rację z tym placem - zabytek się zawali - będzie co niektórym na rękę ...
OdpowiedzUsuńTylko takie przypuszczenia,ale życie pokazuje, że tak bywa. ;)
Usuńw Zabrzu czeba wyburzyć wszystko bo poco nam to tak myśli pani prezydentowa Zabrza zamiast remontować zabytki to są burzone i stawiane markety
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze coś zostanie z zabytkowej poprzemysłowej zabudowy. ;)
UsuńDo tego przyczynił się Pan Sekóła darczynca Huty Zabrze dla braci Kulawików
OdpowiedzUsuńTrzeba to ratować! Może przy Industriada 2014 udało by się jakąś kwestę zrobić na ogrodzenie? Przecież co dnia tyle zabytków znika, które są warte zachowania. Aktualnie znika sortownia w Wirku :/ To ten duży obiekt wśród szybów którego widać z bany A4 ( jeszcze tylko kilka dni widać :(
OdpowiedzUsuńTylko ubolewać nad taką polityką :(
UsuńTrzeba to ratować! Może ktoś jest na tyle ogarnięty by przy Industriada 2014 zorganizować kwestę na ogrodzenie zabytku? Cały czas coś znika z naszego Górnośląskiego krajobrazu. Aktualnie postępuje rozbiórka sortowni w Wirku. To ten duży stalowo ceglany obiekt między szybami ma wzgórzu, widoczny z A4 :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczęli ja rozbierać... :-( i kolejny piękny zabytek zginie bezpowrotnie. Takie rzeczy tylko w Polsce...
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczęli ja rozbierać... Kolejny zabytek zginie bezpowrotnie... Takie rzeczy tylko w Polsce...
OdpowiedzUsuń