piątek, 7 marca 2014

Sulejów - Opactwo Cystersów

Sulejów – miasto w powiecie piotrkowskim, województwie łódzkim, siedziba gminy Sulejów, nad rzeką Pilicą i Radońką. Według danych z 31 grudnia 2008 r. miasto liczyło 6332 mieszkańców. W latach 1975-1998 miasto administracyjnie należało do woj. piotrkowskiego. Po zbudowaniu w latach 1969–1973 tamy na Pilicy w Smardzewicach (w pobliżu Tomaszowa Mazowieckiego) i spiętrzeniu rzeki, w pobliżu miasta powstał Zalew Sulejowski.

Sulejów był miastem królewskim. Początki osady związane są z istniejącą przy przeprawie przez Pilicę komorą celną, rozwój grodu związany jest z opactwem cysterskim, ufundowanym tu w 1176-1177 r. przez Kazimierza Sprawiedliwego. Opactwo zostało założone w miejscu, które obecnie nazywa się Podklasztorze. Prawa miejskie miasto uzyskało w połowie XIII wieku, potwierdził je Władysław Łokietek w 1308 r.

Wielkim wydarzeniem w historii miasta był wiec, który odbył się 20-23 czerwca 1318 r. Na tym właśnie wiecu uroczyście przyjęto warunki papieskie i uchwalono wznowienie Królestwa Polskiego. Wystosowano prośbę do papieża Jana XXII aby wyraził zgodę na koronację Władysława Łokietka. W poselstwie do Awinionu wysłano biskupa kujawskiego Gerwarda.

Sulejów położony był przy szlaku handlowym ze Śląska i Wielkopolski na Ruś. W 1410 roku opactwo cysterskie było jednym z miejsc postoju wojsk polskich prowadzonych przez Władysława Jagiełłę na pola Grunwaldu.

Zniszczenia podczas potopu szwedzkiego spowodowały upadek miasta. W 1819 r. skasowano klasztor cysterski, a Sulejów stał się miastem rządowym. W latach 1870–1927 Sulejów był pozbawiony praw miejskich i został włączony do zbiorowej gminy wiejskiej Łęczno, a od 1912 r. stanowił osobną gminę, ale nadal nieposiadającą praw miejskich. W 1927 r. Sulejów odzyskał prawa miejskie, co przyczyniło się do jego szybszego rozwoju.


Ponowna stagnacja nastąpiła po 1939 r. 4 września 1939 r. niemiecka Luftwaffe zbombardowała Sulejów. W wyniku działań wojennych Sulejów został zniszczony w 80%, a pod gruzami domów i w obozach zginęło ponad 2000 mieszkańców.

Po II wojnie światowej miasto zostało odbudowane. Dalej głównym zajęciem dla mieszkańców było wypalanie wapna. W 1986 r. do klasztoru wrócili cystersi.










































Opactwo Cystersów w Sulejowie należy do najlepiej zachowanych cysterskich założeń obronnych w Europie. Jego najcenniejszą częścią jest późnoromański kościół pw. św. Tomasza Becketa, konsekrowany w 1232 roku. Z I połowy XIII wieku pochodzi również wschodnie skrzydło klasztoru. Pozostałe zabudowania powstawały na przestrzeni XV-XVIII w. Przeprowadzone w latach 1973-1981 remonty i odbudowa przywróciły obiektowi jego pierwotny blask. W klasztornym kościele uwagę przyciągają również: bogato zdobiona ambona i stalle w stylu rokoko z poł. XVIII w., piękne lwy rzeźbione w drewnie z początku XVII w. oraz 22-głosowe organy z 1644 r. Pozostałe budynki dawnego klasztoru to m.in. XIII-wieczny kapitularz, którego sklepienie podtrzymuje charakterystyczna, przepiękna kolumna z piaskowca, wieże i baszty (łącznie 6), arsenał oraz pałac opata.


Jak tu trafić?  Pomocna może być poniższa mapka.


Zródła: Wikipedia.pl, sulejow.pl

18 komentarzy:

  1. dopisuję do listy miejsc jakie chce zobaczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. W łódzkim spędziłem sporo ponad tydzień, ale tam nie dotarłem. Zwiedzałem Łódź, Łowicz i zawitałem też do Żelazowej Woli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajne tereny są też w okolicach Tomaszowa Mazowieckiego. ;)

      Usuń
  3. Ja też dopisuję do listy miejsc, które pragnę zobaczyć...
    Jak zwykle oczarowałeś mnie fantastycznymi zdjęciami.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żadne zdjęcia tego nie oddają jak jest naprawdę. :)
      Pozdrawiam również ;)

      Usuń
  4. Ciekawe miejsce, mam nadzieję, że dane mi będzie kiedyś odwiedzić Sulejów.
    Będąc w pocysterskim klasztorze w Rudach, kupiłam sobie książkę o Cystersach w Polsce i marzy mi się odwiedzenie większości obiektów pokazanych w tej książce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała miejscowość godna jest uwagi.:) Otoczenie opactwa naprawdę robi wrzenie, jest to spory kompleks, gdzie można znaleźć hotel czy restauracje.

      Usuń
  5. No patrz, u mnie dziś też cystersi, tyle że z Wąchocka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię pocysterskie klasztory. W tej chwili brakuje mi tylko dwóch do kolekcji, aby mieć zwiedzone wszystkie polskie obiekty.Założenia klasztorne są dość podobne, ale kościoły dość znacznie różnią się miedzy sobą. W Podklasztorzu byłem już ponad dwadzieścia lat temu i wygląda, że część budynków została odnowiona. Bardzo ładne są też okolice Sulejowa, będąc tam pewnie je również zwiedzałeś, więc czekam na kolejne posty. Miło się wspomina kiedyś odwiedzane miejsca.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciekawe czy w Krzeszowie byłeś? Tam nocowałem ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Byłam i widziałam, piekna okolica.
    Musze podliczyć, ile mi do Wkraja brakuje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest taki szlak cysterski. Mam nawet gdzieś mapę;. ;)

      Usuń
  8. Kiedys spedzalam lato nieopodal Sulejowa. stawialam swoje pierwsze zeglarskie kroki na Zalewie Sulejowskim...
    Pamietam opowiesci o Klasztorze. Na kolumnach ostrzyla swoje szable lekka jazda zmierzajaca z Jagiella na pole Grunwaldu. Pamietam jedna kolumne z takimi wlasnie wklesnieciami. Nie widzialam na zdjeciu, co prawda...pewnie niedopatrzenie:)
    Zdjecia cudne jak zwykle:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto tam trochę pobyć dłużej. Mi trochę się pogoda popsuła. Może jeszcze kiedyś tam zawitam :)

      Dziękuję za wizytę i serdecznie pozdrawiam >:)

      Usuń
  9. Cystersi to w ogóle legenda sama w sobie i ilość ścieżek nie do przebycia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! A ile tajemnic... nawet tych mrocznych, które nie ujrzą światła dziennego ;)

      Usuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!