sobota, 22 kwietnia 2017

Park - Repty: kwiecień - plecień

W zasadzie mógłbym nie publikować tego postu, ale tegoroczny kwiecień tak dał mi w kość, że postanowiłem pokazać  na  blogu jego przewrotne oblicze. Co prawda zdarzały się krótkie incydenty zimowe w kwietniu, ale nie trwały one tak długo i nie były aż tak dokuczliwe jak  ten :(






Dla przypomnienia zamieszczam link, który przedstawiał  wiosnę w zimowej szacie i dotyczyło to lasu miechowickiego. Jeśli ktoś chce się cofnąć o 4 lata i zerknąć  do postu Miechowicka wiosna , to można zboczyć jakiego psikusa  zafundował nam kwiecień 2013 r na Prima Aprilis. Jednak tamten incydent trwał zaledwie trzy dni.


Wspomnienie z 1 kwietnia 2013 r.

Kolejnym atakiem zimy, który  na długo mi pozostanie w pamięci to również  2 kwietnia 2002 r. Tym razem są to miłe wspomnienia z wyrębu leśnego w Złożeńcu, (gm. Pilica)  gdzie było ognisko i wiele innych specjałów, które dobrze do ogniska pasowały. Po za tym było wyśmienite towarzystwo. I tym razem była to tylko dwudniowa anomalia.


A jak długo potrwa taka przewrotna pogoda w tegorocznym kwietniu?  
Tymczasem mała relacja z Parku Repeckiego, który już gościł na mojej stronce 4-ry lata temu pod tytułem: Park - Repty  Jednak sceneria była zupełnie inna ;)
























Zapraszam zatem na spacer :)


5 komentarzy:

  1. U mnie tak nie nasypało, ale kwiaty wymroziło (na szczęście nie wszystkie). Za to silne wiatry rzucające deszczem wraz ze śnieżną krupą wiały przez kilka dni z rzędu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Malowniczo pokazałeś atak zimy w kwietniu. Lubie spacery po parku w Reptach, ale w takiej scenerii jeszcze tam nie byłem.
    Świetne zdjęcia, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tez juz tesknie za wiosna, jak nie snieg to zimny wiatr :(

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas nie sypnęło sniegiem za to już ponad tydzień są przymrozki,deszcz i zimno.Wszystko to zle wpływa na wiaty i rośliny,dla nas samych jest nie ciekawie.My chcemy prawdziwej wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak widać zima lubi nam płatać figla w kwietniu:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!