środa, 12 kwietnia 2017

Miechowice - poezja o miechowickim lesie

Kiedy wyruszam po raz kolejny na spacer do Lasu Bytomskiego (lasu miechowickiego) przychodzą  mi na myśl słowa, które napisał pewien znany miechowiczanin - z krwi i kości jakieś 150 lat temu. Co prawda od tamtego czasu  wizerunek Miechowic zmienił się do niepoznania, ale coś z tamtych lat pozostało. Chyba jako jeden z wielu nielicznych już świadków obecności "Śląskiego Homera" jest stary dąb szypułkowy usytuowany na polanie tuż obok Drogi Ronota.  Oczywiście ze starego drzewostanu jeszcze pozostało sporo ciekawych okazów, ale w bardzo szybkim tempie odpuszczają miejsca nowym osobnikom.  Pozostały jeszcze stawy, które z roku na rok są w coraz gorszym stanie.  Niemniej cały czas tu można znaleźć miejsce na to, by skołatanym nerwom dać odpocząć.   



Stary dąb szypułkowy

A oto jak pisał w swoim dziele o Miechowicach Norbert Bończyk - znany śląski poeta i propagator polskości. 

"Tam Miód pachnie, tam pszczółek brzęk, muzyka miła.

Widzę raj mej młodości, śliczne Miechowice,

Ozdobione zielenią jak wianki dziewice:

Tam na górce kościółek z białymi murami,

Otoczony stąd stawem, zowąd ogrodami....."

(Norbert Bończyk - Stary kościół miechowski)



Ten sam dąb w grafice ;)


Staw przy ul. Relaksowej



Młode liście na Tulipanowcu amerykańskim


Droga Ronota - obecnie Leśnictwo
















Na polanie


Niech żyje młodość 


 Nad stawem różanym











Żabka w źródle Minna




Bocianki


Zawilec gajowy







Sucha dolinka 





Źródło różane


Modelka


W takim razie  nie pozostaje mi nic innego jak podziękować za wspólną wycieczkę i zaprosić na spacer w realu :) 

7 komentarzy:

  1. Bocianki? Tak u Was na kosmatkę polną mówią? Piękne fotki, klimatycznie wiosenne. Radosnych Świąt Wielkiejnocy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech, jak zwykle pieknie i romantycznie. I znowu wspomnienia wracja. Marszy na oreintacje, spacerow z bliska mi osoba. To se ne wrati..
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niedawno byłem na spacerze w Górach Kamiennych i w lasku nad Boguszowem żab też całe mnóstwo spotykałem. Widać, że sezon wiosenny się rozpoczął :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Urokliwe miejsce na spacery, na pewno i ciekawostek przyrodniczych można by tam jeszcze mnóstwo znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia świetnie współgrają z wierszem, który jest bardzo obrazowy. Prawie na każdej Twojej fotografii widać niesamowite niebo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne fotografie....
    Radosnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego Jaja oraz mokrego Dyngusa życzy Aga :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!