Niewielu przyjezdnych zdaje sobie sprawę, że w samym centrum turystycznej miejscowości jest perełka, która na ogół jest pomijana przez wycieczki prowadzone nawet przez tutejszych przewodników. Oczywiście mowa tu o pałacu, który jest schowany przez bujną roślinność, sędziwe drzewa i nie jest dobrze widoczny z drogi głównej, przebiegającej przez Jarnołtówek. Pierwsza budowla stała tutaj już w XIV wieku, bowiem z 1377 roku istnieją w źródłach informacje o rycerzu Hubenku. Późniejsze dzieje dworu obronnego, bo takim obecny pałac był pierwotnie - a świadczy o tym chociażby zachowana fosa. Kolejni właściciele z powodu niesprzyjających warunków naturalnych, nie byli ludźmi majętnymi, co odbijało się też na wyglądzie pałacu. Po I wojnie światowej pałac wraz z majątkiem został zabrany właścicielowi za długi. Państwo utworzyło w nim prewentorium dziecięce, którym opiekowały się siostry Boromeuszki. Dwa lata przed wybuchem II wojny światowej prewentorium przejęło NSDAP, przejmując także zadania sióstr. Po wojnie pałac nadal pełnił rolę sanatorium dziecięcego. Miało to miejsce do 1987 roku, a potem budynek przez długi czas był nieużytkowany i niszczał. Obecnie jest własnością prywatną i jest wyremontowany.
Pałac widziany od strony południowo zachodniej, a tuż poniżej koryto Złotego Potoku
Bezpośrednio nad potokiem rośnie sędziwa lipa - pomnik przyrody
Pałac wraz z parkiem położony jest u podnóża Góry Bukowej, (507 m. npm.) na jej zachodnim zboczu tuż nad potokiem Bolkówka. Jest to budowla o powierzchni około 1500m 2 , z oficyną o powierzchni około 300m 2 . Na chwilę obecną sam pałac i oficyna są w stanie bardzo dobrym, po kapitalnym remoncie. Podobnie park o powierzchni ponad 2,5ha utrzymany jest w bardzo dobrym stanie, porośnięty rzadkimi i drogimi gatunkami roślin.
Archiwalne zdjęcie najprawdopodobniej z okresu międzywojennego
W tej chwili pałac i przylegający park został wystawiony do sprzedaży z 4,2 mln. zł. Zbyciem całej nieruchomości zajmuje się biuro: Rentis Nieruchomości i poszukuje nowego właściciela dla pałacu w Jarnołtówku.
Za zgodą Rentis Nieruchomości, zamieszczam zdjęcia wnętrz, które ukazują obecny kształt pałacu i jego wyposażenie.
Polecam Góry Opawskie oraz tutejsze miejscowości, gdzie bez tłoku można oddać się górskim wędrówkom, a jeśli ktoś woli bierny wypoczynek, to też znajdzie coś dla siebie.
Zapraszam także do odwiedzenia innych postów tematyce o Górach Opawskich:
1. Góry Opawskie - na Biskupią Kopę
2. Rezerwat - Cicha Dolina
3. Jarnołtówek - perełka Gór Opawskich
4. Jarnołtówek - tama przeciwpowodziowa na Złotym Potoku
źródła: dolny-slask.org.pl
glucholazy.pl
Mam nadzieję, że szybko się znajdzie nowy właściciel, bo to ładny obiekt i żal by było gdyby stał pusty i co najgorsze niszczał . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI tak dobrze, że nie popadł w ruinę jak zamek w Łące Prudnickiej :) Mam nadzieję, że zajdzie się nabywca, który zrobi dobry pożytek z tej budowli. Choć cena wymaga się głębokiego zastanowienia na celowością nabycia takiego pałacu.
UsuńPozdrawiam również :))))
Raz udało mi się tam wejść, gdy działało jeszcze prewentorium dla dzieci. Właściwie to widziałem tylko hol. Naprzeciw, po drugiej stronie drogi jest ładna kapliczka w skalnym zboczu. Kolejna ciekawa relacja z bliskich mi Gór Opawskich.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki za wizytę :) Chodzi Ci o postać Jana Nepomucena tuż przy mostku, bo jakoś tej w skalnej jamurze nie kojarzę. Lubię te rejony :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Nie, ta kapliczka jest zaraz naprzeciw budynku dawnego prewentorium. Zobacz tutaj - http://www.panoramio.com/photo/54419911#
UsuńŁadny pałac jakiś czas temu byłem w pobliskiej Pokrzywnej i żałuje że nie wiedziałem o jego istnieniu.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne otoczenie pałacu z pięknymi wnętrzami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dużo razy tamtędy przejeżdżałam, ale nie słyszałam o tym palacu :)
OdpowiedzUsuńMieć tę kasę... byłby niezły pensjonat, choć... czy ja się w ogóle znam na hotelarstwie?! ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno czuć w tym budynku kawał historii...
OdpowiedzUsuń...akurat rozważam krótki wyjazd do Jarnołtówka a tutaj informacje jakby na potwierdzenie mojej decyzji:) pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńJa nie kupię, niestety, ale popodziwiać i pozazdrościć przyszłym właścicielom pałacyku mogę ;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszelkiego rodzaju pałace, ten urządzony tak bardzo po domowemu :))
OdpowiedzUsuńUrokliwe miejsce, ale troszkę kosztuje:-)
OdpowiedzUsuńZ zewnątrz dużo ciekawszy niz od wewnątrz. Jakoś mi ten wystrój nie pasuje nie wiem.
OdpowiedzUsuń