środa, 10 kwietnia 2013

Nad Bałtykiem - Chłapowo



Nad Bałtykiem: Chłapowo - letnie wspomnienia






Kiedy kilkanaście lat temu późnym popołudniem przybyłem tu pieszo po raz pierwszy,  z Władysławowa prowadziło tu zaledwie kilka  polnych ścieżek oraz równoległa droga do głównej ulicy (Al. Żeromskiego), zwana Drogą Chłapowską.

W centrum wsi małe parterowe domki oraz zabudowane podwórka razem z obórkami, z których czysto dobiegały niemiłe zapachy z trzody chlewnej lub miły zapach wędzonych ryb z rybackich  wędzarni. Wszak tym zajmowali się miejscowi ludzie.  Natomiast przy głównej ulicy stało kilka ośrodków wczasowych, wybudowanych na potrzeby zakładów pracy. Sklep niestety był już nieczynny.

Wtedy tak sobie pomyślałem, kto do takiej 'pipidówy' może przyjechać?

 Czas pokazuje jednak, że bardzo się myliłem. W tej Chwili Chłapowo to już kurort, który nie ustępuje cenami Jastrzębiej Górze czy Władysławowowi. Ba, nawet je przewyższa.

 Powstały nowe hotele, pensjonaty, ponieważ ta miejscowość stanowi nie-lada atrakcję samą w sobie z racji pięknych nadmorskich widoków oraz wielu atrakcji przyrodniczych.
 Bardzo lubię miejscową plażę i rozległe widoki ze skarpy, która góruje nad taflą morza do kilkunastu metrów.

Kiedy się dowiedziałem od moich gospodarzy, że w Chłapowie w dalszym ciągu są rybacy i prawie codziennie wyruszają na połów, postanowiłem, iż rano wyruszę na ok 4 km wycieczkę   do Chłapowa po świeże ryby. 

Warunek był taki, by  przed piątą być na miejscu, bo kiedy się tylko rozwidni rybacy zwijają zastawione na noc sieci. 




Kiedy wyruszałem ze Strzelna wszyscy jeszcze smacznie spali, ja  obrałem kierunek na Chłapowo.


  
Po drodze towarzyszy mi śpiew ptaków i niezwykle świeże, rześkie  powietrze.

  
  Po niespełna 45 min. jestem już na skarpie, skąd roztaczają się cudne widoki.

 
Jest kilka minut po piątej, robi się coraz piękniej. Spojrzenie  w kierunku wschodnim.


   Z daleka dostrzegam, że ktoś się krząta wokół łodzi. W Głębi przylądek Rozewie.


Ostatni rybak.  Dowiedziałem się, że większość poszła już do domu. On jedynie ma tylko flądry i  kilka dorszy, bo trwa okres ochronny na połów dorszy i sieci specjalnie na  nie nie zastawiają. Chyba, że coś się zawieruszy w inne sieci, to już nikt ich nie wyrzuca.


Przy wyciąganiu ryb z sieci nieodłącznym towarzystwem mewy, liczące na łatwy kąsek.


                 Lubię takie widoki. Pozytywnie nastrajają.


 Pewien element infrastruktury rybackiej, który już dziesiątki lat tworzy chłapowski krajobraz.


  Miejsce urocze, szczególnie wcześnie rano, kiedy plaże puste.


                                                                       Z góry lepiej widać.


                                   Bardzo urokliwe całe kaskady schodów.


 W wielu miejscach można dostrzec wychodnie węgla brunatnego.


                        Czyż nasz Bałtyk nie jest uroczy?

 

34 komentarze:

  1. No pewnie ,że Bałtyk jest uroczy.Ja w Chłapowie byłam trzy lata temu. Każdy dom ,każdy garaż został przystosowany na potrzeby letników.
    Niesamowicie piękne są tam wysokie skarpy. Szczerze mówiąc nie wiedziałam ,że to ciemne w nich to węgiel brunatny.Miło mi było dzięki Twoim zdjęciom wrócić wspomnieniami do Chłapowa.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za wizytę. Do Chłapowa jeszcze powrócimy. :)
      Pozdrawiam również. :)

      Usuń
  2. Cudze chwalicie, swego nie znacie. Oferta zdjęciowa zachęca, by trafić w to miejsce w bardziej sprzyjającej porze roku i niekoniecznie w wakacje:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej przed samymi wakacjami, jest świeżo i czysto. :)

      Usuń
  3. uwielbiam nasze morze! Zdjęcia cudo! Zaraz bym zabrała koc i wylegiwała się w letnim słońcu! Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście za długo nie lubię plażować, ale morze daje niesamowity spokój i widoki. :)
      Pozdrowionka. :)

      Usuń
  4. Zupelnie inne te plaze niz moje, inny piasek, inne schody. Piekne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest uroczy ale i tak wole góry :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Świerze ryby są ok jak ktoś się lubi paprać przy patroszeniu i skrobaniu łusek - ja nie lubię. Wolę kupić już uwędzonego. Ale faktycznie lepiej jest iść z tym do rybaka - sprzeda drożej niż "po kosztach" ale i tak znacznie taniej niż w smażalni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wędzone, gotowe rybki są drogie, natomiast te od prawdziwych rybaków, po 3 lub 4 zeta za kg Flądry, za Dorsza zapłaciłem 5, ważył ok 60-70 dkg.

      Usuń
  7. Jedyne, czego nie lubię takim wczesnym rankiem, to psy latające po wsi. Niestety, mam wybitne zdolności przyciągania ich - widocznie mam wyjątkowo smakowite łydki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam nasze nadbałtyckie plaże, zwłaszcza poza sezonem albo wcześnie rano kiedy żywego ducha nie uświadczysz, są przepiękne! Pozdrawiam i donoszę że podobno wiosna idzie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Idzie, bo u mnie pod oknem Krokusy pokazały swe niebieskie lica. :)
    Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne widoki, piękne miejsca. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie Bałtyk jest morzem, gdzie lubię spędzać urlop. Nie zawsze wita piękną pogodą, ale ma swój jedyny niepowtarzalny urok, nawet przy niepogodzie. Pieknie pokazałeś te pogodną twarz Bałtyku. Spacer porankiem to wspaniały pomysł. Uważam, że ta część wybrzeża ma najładniejsze plaże w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Jeszcze okolice Międzyzdrojów są dosyć ciekawe pod względem krajobrazowym oraz rejon Gdyni Orłowo.

      Po za tym jest tu sporo do zwiedzania. Jadać na d morze, głownie myślę, co można zwiedzać oprócz plażowania?

      Usuń
  12. hey, zapraszam do mnie do zabawy, po wroznienie, nagrode itp:)
    Zabawa:)
    Jak chcesz oczywiscie:):)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem zachwycona Twoimi zdjęciami. Pokazałeś niepowtarzalny, bardzo malowniczy Bałtyk.
    Przepiękne krajobrazy. Jestem oczarowana tymi widokami.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uroczy, uroczy jest Bałtyk , mam do niego blisko :-)
    I tyle wspomnień z pracy w sezonach.
    Kupiłeś te flądry ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej, były pieczone w foli i aluminiowej na grillu.

      Usuń
  15. zaje fajnie gdyby nie 210 schodów w jedną stronę zejście nr 14 na plażę poza tym git ale mało atrakcji dla dzieci byłem tu 10 lat temu i tylko ilość pensjonatów i jadłodajni sie zmieniła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z roku na rok Chłapowo staje się bardziej ekskluzywne. Po za tym jak na zapadłą wcześniej wieś postępy widać ;)

      Usuń
  16. Wspaniałe ujęcia, super, miło powspominać dobre chwile nad morzem. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Rankiem przy pustych plażach nasz Bałtyk jest bardziej niż uroczy.
    Nie miałam okazji być w Chłapowie, ale też wiem ze plażowanie w Sopocie nie jest to dobry pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!