niedziela, 6 marca 2016

Skarby miechowickiego lasu

Nie są to pieniądze czy inne materialne rzeczy, które można by spieniężyć. Niemniej są cenne  nie tylko dla człowieka, a co więcej, cieszą oczy i napawają optymizmem, że nadchodzi weselsza pora pełna rożnych barw. Śmiało można by powiedzieć, że jest zwiastunem wiosny, gdyż okres kwitnienia zaczyna już w lutym. Tak było w dwa lata temu, w ubiegłym roku, podobnie jest również w tym.
O kim mowa? 
O wawrzynku! 



Zdjęcie wykonano w ostaniach dniach lutego obok szybu Nimpth.

Z moich obserwacji wynika, że wawrzynek wilczełyko (Daphne mezereum L.) – gatunek krzewu należący do rodziny wawrzynkowatych jest raczej rzadko spotykany. Przynajmniej ten dziko rosnący. Obecnie występuje w całej Europie, w zachodniej Syberii, na Ałtaju i Kaukazie, a także w Azji Mniejszej. 




W Polsce rośnie na całym terytorium, ale jest rośliną rzadką. Dość często występuje w południowej, wschodniej i północno-wschodniej części kraju. Na pozostałym obszarze spotykany rzadziej i na rozproszonych stanowiskach. W górach polskich najwyżej położone stanowisko podawane jest z Tatr Wysokich z Miedzianego.  
Na Śląsku  występuję dosyć rzadko, ale kilka stanowisk tej rośliny można spotkać na terenie Wyżyny Miechowickiej, a w szczególności w obrębie Miechowickiej Ostoi Leśnej oraz jej otoczeniu. 




Jak wspomniałem wyżej, kwitnie przed wypuszczeniem liści, na przedwiośniu, od lutego do kwietnia, najczęściej w marcu i na początku kwietnia. Kwiaty zapylane przez owady o długich narządach gębowych. Nasiona z kolei rozsiewane są przez ptaki (ornitochoria). Występuje w cienistych lasach liściastych i mieszanych oraz zaroślach w całej Polsce (także w lasach regla dolnego i górnego oraz w kosówce). Preferuje gleby świeże i zasadowe, szczególnie wapienie. 

Owoce mają nie lada znaczenie dla zwierząt, gdyż zjada je co najmniej 10 gatunków ptaków, m.in: dzwoniec zwyczajny, jarząbek zwyczajny, grubodziób zwyczajny, piegża. Bogate w nektar kwiaty dostarczają wczesną wiosną pokarmu trzmielom, pszczołom i motylom dziennym.



Dojrzałe owoce wawrzynka wilczełyko 

Niemniej, pomimo jego pięknych i kolorowych kwiatów roślina ta stanowi pewne zagrożenie dla ludzi. 
Dojrzałe owoce wawrzynka są bardzo silnie trująca. Zjedzenie 10-12 dojrzałych owoców może spowodować śmierć dorosłego człowieka, dla dziecka nawet 1-2 owoce mogą być śmiertelne. Owoce i liście zawierają dwa trujące składniki: glikozyd dafninę i mezereinę. Ma słodko-cierpki smak. 

Pierwszymi objawami zatrucia jest pieczenie i drętwienie ust, puchnięcie warg, krtani i twarzy, ślinotok, chrypka oraz trudności w połykaniu. Potem pojawiają się silne bóle brzucha i głowy, odurzenie, skurcze, wymioty i krwawe biegunki. Śmierć występuje wskutek zatrzymania krążenia (zapaść). Roślina działa szkodliwie również na skórę i błony śluzowe; już sam kontakt z nią, bez doustnego spożycia, może powodować zaczerwienienie i obrzęki oraz pojawienie się pęcherzy na skórze.

W latach 1946–2014 gatunek był objęty w Polsce ochroną ścisłą, od 2014 roku podlega ochronie częściowej. Zagrożeniem dla wawrzynka jest zbiór kwitnących roślin w celach dekoracyjnych oraz przesadzanie ich do ogródków. Gatunkowi zagraża także kurczenie się powierzchni lasów liściastych w wyniku działalności człowieka. Stanowiska wawrzynka wilczełyko chronione są w wielu polskich parkach narodowych oraz rezerwatach przyrody. Niestety wiele stanowisk nie jest objętych ochroną. 

W lesie miechowickim stanowiska wawrzynka można spotkać w dolinie Rokitnickiego Potoku oraz w sąsiedztwie Szybu Nimptch.






Parking na terenie byłego szybu Nimptch

W tym miesiącu wydarzyła się inna tragiczna sytuacja,ale o tym zapewne kiedy indziej. Tymczasem zapraszam na spacery do miechowickiego lasu, a znajdziecie skarby nie tylko przyrodnicze. 

Zapraszam również na Film: Miechowicka Ostoja Leśna




Źródła: wikipedia.pl

17 komentarzy:

  1. Wawrzynek wilczełyko oprócz tego, że jest śliczny, to jeszcze jest zwiastunem wiosny tak bardzo oczekiwanej.
    Film jest świetny, no i dobrze, że są napisy bo jakoś tak z pamięci nazwy roślin uciekają.
    Pozdrawiam serdecznie..:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że w końcu do niego dotarłeś ;)
    Senda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ubiegłym roku go już wymacałem, ale w innym miejscu niż go opisywałeś. Twojego nie znalazłem :( ;)
      Pozdrawiam Senda :)))

      Usuń
  3. Rzeczywiście, rzadko spotykana roślina!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło popatrzeć na tę zieleń, mam nadzieję, że już niedługo będę oglądać to wszystko na żywo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sam mam od kolegi pszczelarza, który je rozsadza na pożytek dla pszczół na przedwiośniu, jedna sadzonka mu zbywała i teraz pięknie mi kwitnie i cieszy oczy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiosna już u Ciebie zawitała! Jak miło popatrzeć na wawrzynka:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna roślina. W ubiegłym roku kilka krzaczków wypatrzyłam u podnóża zamku w Smoleniu. Sporo go rośnie w Dolinie Chochołowskiej. Tam zaczyna kwitnąć po 15 kwietnia.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładna roślina, ma piękne kolory. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wawrzynek - taki piękny, a taki niebezpieczny. Gratuluję jego odnalezienia ;) Mi się jeszcze nie udało.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaciekawiłeś mnie tym postem, chyba wybiorę się na spacer do miechowickich lasów. Może i mnie uda się odnaleźć tę roślinę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. W naszych mazurskich lasach też go się spotyka ale ja nigdy nie widziałam go kwitnącego a jedynie z owockami. Jak widac warto się kopnąć do lasu wczesną wiosną.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekna roslinka to sie ciesze ze wiosna pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Masz rację, to prawdziwe skarby. Niewielu już na nie zwraca uwagę - dobrze, że Ty to robisz, bo wychodzi Ci to świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  14. O wawrzynku słyszałam nie raz, ale nigdy nie miałam okazji zobaczyć go na własne oczy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawe jest to, że kwitnie, zanim wypuści liście. A prócz tego łądne ma kolorki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to w sumie nie takie rzadkie w świecie roślin, pozwala wabić owady przy mniejszym zaangażowaniu w wytwarzanie kwiatów (bo mniejsze) i nektaru(bo tez go mniej), ale owady nie mając dużego wyboru i tak sa skazane na pierwsze wiosenne kwiaty.

      Usuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!