środa, 16 kwietnia 2014

Wiosna w Beskidzie Małym

Jak już wielokrotnie piałem, że dla mnie  Beskid Mały jest pasmem szczególnie przyjaznym i do końca nie wiem dlaczego. Być może dlatego, że nie wielu tu turystów z przypadku? Zimą królują narciarze, natomiast w weekendy przybywają tu  ludzie z wyboru, którzy wiedzą na co liczyć.

Wybrałem trasę, którą wyznakowano kilka lat temu. Powstało wówczas trzy nowe szlaki. Jeden oznakowany kolorem żółtym, drugi czarnym, natomiast trzeci przebiega wspólnie jako szlak dydaktyczny.
 Zatem wycieczkę rozpoczynam w Rzykach - przysiołek Praciaki, tuż obok ośrodka Czarny Groń i Karczmy z rozmaitymi atrakcjami. 




Przy dobrych układach trasę można zrobić w 4 godziny. Nam zeszło ok. 7 ;)

Oto i przebieg trasy wycieczki

 Do szlaku żółtego jeszcze kawałek przyjemną drogą

 Na stokach Turonia trwa wycinka drzew. Być może pod nowy ośrodek narciarski?

 Lepiężnik czerwony.

 Lepiężnik biały

 W tym miejscu parking, pętla i przystanek autobusowy

 Na szlaku

 Stanowisko nr. 10 ścieżki przyrodniczej.

 Stacja Narciarska Czarny Groń.

 Boczne dolinki od grzbietu odbiegającego od Łamanej Skały

 Kaczeniec

 Żywiec to jest to

 Nocleg za darmo :)



 Mozolnie do góry.



 Miejsce na ropczyczanek

 Czarny Groń na horyzoncie





 Widok w kierunku Leskowca

 Pod Anulą pojawiają się pierwsze skałki



 Skałki dodają charakteru

 Daleko Potrójna

   Boczna dolina Pracicy

 Leskowiec


Rozdroże pod  Anulą  to trochę smutne bardzo wylesione miejsce,a   jedyne pocieszenie jest takie, że z tego miejsce roztaczają się piękne i rozległe widoki :) Niemniej młode drzewka szybko rosną i za parę lat  będzie tu gęsty las.. Potem już wspólnie z czerwonym szlakiem podąsamy w kierunku Łamanej Skały. Tutaj znajduje się też ciekawy rezerwat o obcobrzmiącej nazwie  Madohora. Idąc dalej, przed nami  pojawiają się kolejne formy skalne.  




Chatka Pod Potrójną



Widok z sypialniani chatki na Potrójnej

Natomiast tuż pod szczytem Potrójnej istniej inna chatka - Chatka - Potrójna

Rozległe widoki :) Łamana Skała, a w głębi Królowa Beskidów.



Osiedle Pod Potrójną

Widoki ze szczytu Potrójnej. Trochę się pogoda skiepściła.


Zapraszam do innej wycieczki, gdzie widoki z Potrójnej są trochę lepsze.  Potrójna


Nawet jest pustelnia. ;)

W tle Potrójna

Przebieg szklaku bardzo widokowy.

Na dole Rzyki

Na czarnym szlaku, na stoku Czarnego Gronia.

Widok w kierunku Leskowca z widocznymi grzbietami Turonia i Klimaski.

Żywiec gruczołowaty

Połacie żywca na wschodnim  stoku Czarnego Gronia

Łupki wierzowskie tuż ponad przełomową doliną Wieprzówki (Pracicy)

 Przełom Wieprzówki

Rzeka Wieprzówka, która została Rzeką Roku 2013. Wieprzówkę zgłosił do konkursu Zespół Szkół Samorządowych w Rzykach wraz z Towarzystwem Miłośników Andrychowa i Stowarzyszeniem na Rzecz Środowiska Montanum. Przy rzece istnieje ścieżka dydaktyczna i stanowisko dokumentacyjne. Tu, u podnóża Beskidu Małego, można poznać historię sprzed 130 milionów lat, gdy na dno istniejącego wówczas morza opadały osady układające się w warstwy i zamieniające w czarne skały, tzw. łupki wierzowskie. W okresie wstrząsów łupki zaczęły tworzyć uskoki i lustra tektoniczne tworząc m. in. wzniesienia Beskidu Małego. Do 1997 r. nikt o nich nie wiedział. Odsłoniła je dopiero ówczesna powódź, gdy rwące wody Wieprzówki zdarły osady żwiru i piasku, ukazując czarne skały.

Forumowa koleżanka "Nena" z forum beskidmaly.pl dołożyła ogromnych starań, ba ta do dotąd nieznana beskidzka rzeczka otrzymała takie wyróżnienie. Oto co sama powiedziała -   „Dotychczas nasza mała rzeka znana była jedynie w najbliższej okolicy. Kampania promująca, jaką przeprowadziliśmy we wrześniu, sprawiła, że poznało ją wielu ludzi nie tylko w Polsce, ale i za granicą i to nawet poza kontynentem europejskim. Wielu patrzy teraz na naszą rzekę inaczej. Widzi ją nie tylko z mostu na ul. Krakowskiej w Andrychowie, gdzie niestety jej obraz nie jest najlepszy, ale również na innych odcinkach”. Brawo Nena!

Tuż w dolince Wieprzówki, obok ośrodka Czarny Groń towarzyszył nam przez chwilkę piekny motyl o mało przyjemnej  nazwie  Rusałka żałobnik

I tu kończymy naszą wycieczkę po prze-urokliwym i mało odwiedzanym Beskidzie Małym. Szczególnie polecam  Dolinę Wieprzówki  oraz jej otoczenie. Możliwości są naprawdę spore.  




27 komentarzy:

  1. Żałobnik nie żałobnik, ale piękny jest!!
    Poczułam to rześkie powietrze :) super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że Beskid Mały jest trochę niedoceniany. A ma swój urok :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kwiecista ta wiosna :) Żywiec kwitnie jak szalony!
    Swoją drogą, muszę się w końcu wybrać na tą Potrójną ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia. Już mi się chce na łono natury.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zawsze jestem zachwycony urokiem Beskidu Małego. Cudowna Potrójna, muszę wyskoczyć :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Beskid Mały jest niezwykle malowniczy...
    Zachwycają mnie połacie kwitnącego żywca.
    Cudowne zdjęcia.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Takie tu lasy i takie drzewa, bezroza, ze nie snilo sie nikomu..
    Cos we mnie tanczy, cos we spiewa i jeszcze nie chce mi sie wracac do domu.."
    Dzieki , moglabym polaizc jeszcze;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajna i malownicza trasa zawierająca sporo pięknych widoków. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładna okolica i oczywiście miłe dla oka zdjęcia. Ja liczę na sprzyjająco pogodę w długi majowy weekend, wtedy choć Śląski, to Beskid na pewno nasz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, masz rację Beskid Mały jest niesamowity i widać to na zdjęciach! Pozdrawiam świątecznie i życzę Wesołych!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniała wędrówka:) Lubię ten wiosenny czas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. O wiele więcej widać i jest jakaś tęsknota po zimie :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  12. a ja tam u Dziadkai Babci w wakacje bywalem . ...dawno temu ...

    OdpowiedzUsuń
  13. Bylam w tamtych stronach z kursem przewodnikow beskidzkich. Beskid Maly urzekl mnie pieknymi widokami. Bylismy na Leskowcu, nocowalismy w schronisku na Groni Jana Pawla II a potem szlismy przez Rezerwat Lamana Skala do Targanic. Super to byla trasa. Sciskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  14. W Małym po sezonie jest mało ludzi i szlaki nie aż tak uciążliwe jak np. w Beskidzie Wyspowym . Pozdrowionka również przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!