poniedziałek, 11 maja 2020

Bytom-Szombierki: Staw Niemiecki

Długo szukałem miarodajnych informacji na temat "Stawu Niemieckiego" i przez dłuższy czas nie potrafiłem ich znaleźć. Jednak przez przypadek trafiałem na stronkę wazki.pl i tutaj odszukałem potwierdzenie na wcześniej zebrane informację, że kiedyś był jeden staw spowodowany obniżeniem terenu względem rzeki Bytomki. Teren był zabagniony i trudno dostępny. Być może rozlewisko służyło też jako osadniki, o czym świadczy pozostała do tej pory rura o sporej średnicy? Dopiero sytuacja się zmieniła, kiedy postanowiono w to miejsce wysypywać odpady po górnicze. Z czasem z jednego zrobiło się dwa stawy. Do niedawana w okolicach Bobrka pozyskiwano tłuczeń do budowy dróg. Potem nielegalnie wywożono odpady o nieustalonym pochodzeniu. 
Kilka lat teren sprzedano i w tej chwili nic się tam nie dzieje. Dojazd jest zastawiony i przejechać można jedynie rowerem lub przejść pieszo. Tuż obok "Stawu Niemieckiego" wyrasta nowe osiedle. Niestety staw nie jest zagospodarowany i raczej przypomina śmietnisko niż miejsce rekreacyjne. Być może są jakieś plany w stosunku do tego stawu oraz jego otoczenia?



Staw Niemiecki widziany od strony Bytomki, a tuż za nim nowo budowane osiedle domów jednorodzinnych


Do stawu przyjeżdżają samochody i parkują tuz nad samym brzegiem. Tuż obok najczęściej grill i po sobie pozostawione odpady i popiół z grilla :(  


Staw Ficek 

Wracając do historii powstania Stawu Niemieckiego, to według map historycznych z lat 30-tych XX wieku.  Był on znacznie większy i tworzył jedną całość od dzisiejszej ul. Orzegowskiej aż do dzisiejszej ul. Michała Glinki na Bobrku. Dopiero później powstała sztuczna grobla, która rozdzieliła staw i powstały dwa. W kolejnych latach odpady wydobywcze w postaci skały płonnej zrzucano między stawem a płynącą rzeką Bytomką. Ten sam kamień pokrył środkową część obszaru, co doprowadziło do zaniku stawu od strony zachodniej. W tej chwili jest tam niewielkie zabagnione rozlewisko i spore siedlisko ptaków wodnych. Jak można przeczytać na wspomnianej stronce, ten na zachodzie - to staw "Ficka", na wschodzie Gnida, dzisiaj nazywany "niemieckim". Tak wynika opracowania Artura Jacha zamieszczonym na stronach Rudzkiego Towarzystwa Przyjaciół Drzew. Nie ma tam niestety wzmianki skąd wzięła się ogólna nazwa stawu. Najprawdopodobniej jednak z tego, że powstał w okresie międzywojennym tuż przy granicy niemiecko-polskiej. Widoczny z polskiej strony jawił się, jako Staw Niemiecki. 

Zapraszam do innego wątku sprzed kilku lat: Dolina Bytomki 2

źródła: https://wazki.pl 


Szkic rzeki Bytomki 
Więcej: Dolina Bytomki - część druga
https://szlakiibezdroza.blogspot.com/2013/05/dolina-bytomki-2.html


Na powyższej mapie widoczne są już naniesione nowe budynki 



4 komentarze:

  1. Miło jest odpocząć nad wodą, cieszyć się pięknem otaczającego nas świata.
    Nie rozumiem tylko jak można zostawić po sobie bałagan, przecież sam się nie posprząta i jak następnym razem przyjadę, to ma odpoczywać w śmieciach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że staw został podzielony na dwie części
    i że jest zaniedbany, a mógłby przecież być pięknym miejscem spacerowym i rekreacyjnym.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pytanko czy ktoś się orientuje czy staw należy do jakiegoś Koła PZW czy jest dzikim stawem czy też należy do sekcji wedkarskiej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staw jest w zarządzie SRK. Jednak jako spółka państwowa nie wiele się nim interesuje.

      Usuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!