piątek, 30 sierpnia 2024

Bytom: mural - Roman Kostrzewski

 Dzisiaj bym chciał zwrócić uwagę nieco wcześniej urodzonych miłośników rocka i cięższego brzmienia. Wszak obecnie bardziej dominuje wszechobecny pop i zapewne taka muzyka odchodzi w zapomnienia, przynajmniej młodszego pokolenia.  


A powodem czy inspiracją tego wpisu jest pojawienie się muralu na budynku w Bytomiu, który jest poświęcony Romanowi Kostrzewskiemu. 


Budynek zlokalizowany jest przy ul. Kołłątaja 1, ale świetnie widziany jest od strony Miechowickiej.  


Rok temu w Katowicach odsłonięto mural poświęcony Zbigniewowi Wodeckiemu. Fajnie by było, żeby coraz więcej śląskich miast prezentowało podobne murale. Zapewne było by i ciekawiej i bardzie estetycznie. 

  

Porter wybitnego wokalisty można podziwiać na Tylnej Mariackiej.


Roman Kostrzewski urodził się 15 lutego 1960 roku w Piekarach Śląskich. Karierę muzyczną rozpoczął w 1981 roku, kiedy w Bytomiu podczas Festiwalu Silesian Rock poznał muzyków, z którymi związał swoją artystyczną ścieżkę. Trzy lata później, w 1984 roku, podczas Festiwalu w Jarocinie, grupa KAT, którą współtworzył, została bardzo dobrze przyjęta przez publiczność. Był rozpoznawalnym polskim muzykiem, wokalistą i autorem tekstów. Sferą jego działalności muzycznej i artystycznych poszukiwań był thrash metal, heavy metal, dark wave i szeroko rozumiany rock.


Kostrzewski najbardziej znany był jako wieloletni wokalista i lider zespołu KAT (w latach 1981-2004). Był również współzałożycielem grupy Alkatraz, z którą działał artystycznie (2000-2002) oraz KAT & Roman Kostrzewski (2004-2022). Koncertował w całej Polsce, m.in. u boku takich gigantów ciężkiej muzyki jak Metallica i Iron Maiden. Angażował się także w działalność solową. Stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i charyzmatycznych twórców polskiego metalu. Dyskografia artysty obejmuje dwadzieścia albumów muzycznych.



Niestety artysta, który mieszkał w Bytomiu, zmarł w wyniku choroby nowotworowej 10 lutego 2022 roku i został pochowany na cmentarzu komunalnym przy ulicy Kwiatowej.


W 2022 roku dzięki powołanemu przez fanów Komitetowi Społecznemu pamięci Romana Kostrzewskiego powstał skwer przy ul. Parkowej oraz pamiątkowa tablica poświęcona liderowi zespołu KAT. Teraz dzięki fanom powstaje mural, a ścianę budynku przy ul. Kołłątaja 1 ozdobi odwzorowane przez artystę Wojciecha Walczyka zdjęcie z okładki biografii poświęconej Kostrzewskiemu.



– Malowanie muralu rozpoczęło się wieczorem 21 sierpnia. Pierwsze efekty już są widoczne, a jego zakończenie i odsłonę w pełni zaplanowano  na przełom sierpnia i września. Na ścianie od strony ul. Miechowickiej zostało  odwzorowane  zdjęcie z okładki biografii poświęconej Romkowi Kostrzewskiemu. 

Teraz to malowidło będzie witało wszystkich gości wjeżdżających do Bytomia od strony Gliwic i Miechowic. 

Źródło: bytom.pl 

środa, 21 sierpnia 2024

Jaworki - Rezerwat przyrody Zaskalskie-Bodnarówka

 Chyba większość turystów przyzna mi rację, chociaż tu nie o rację chodzie, ale o piękno w swoim rodzaju. Staram się być tutaj przynamniej raz w roku, a jak warunki i czas pozwolą, to nawet częściej. 


Widok z Bereśnika nad Jaworkami (Wroni Wierch) 

Chodzi o Pieniny, a ściślej rzecz biorąc o Małe Pieniny.  Dlaczego akurat Małe Pieniny? Z kliku powodów. Otóż odznaczają się one niezwykłą urodą oraz zapewniają przepiękne widoki, natomiast po sezonie jest tu mało ludzi. Poza tym można tu nie tylko odpocząć, ale rozkoszować się widokami wypasanych owiec oraz zadymionych kolib, gdzie w sposób znany od setek lat, dalej wyrabia się sery i wyroby sero-pochodne w taki sam sposób. I podobnie się prowadzi wypas owiec, aby przepiękne i widokowe hale nie zrastały. W zasadzie Pieniny są wspaniałe o każdej porze roku. Natomiast najpiękniejszy chyba jest październik, ale to już kwestia gustu, a o nim się nie dyskutuje. Jednak Małe Pieniny potrafią rozkochać w sobie tych, którzy zdecydują się choćby raz tu przyjechać i  przemierzyć ich widokowe i na ogół nietrudne szlaki. Najczęściej wczasowicze i wycieczkowicze ograniczają się do odwiedzenia Wąwozu Homole oraz Białej Wody. Ja natomiast preferuję przejścia bez szlakowe, które rzeczywiście tworzą osobliwą magiczną aurę. 



Dolina Skalskiego Potoku 

Dzisiaj polecam spacer w najbliższe okolice Jaworek, a mianowicie zobaczenie rezerwatu, który położony jest niespełna 1,5km. Jest to Rezerwat częściowy o nazwie „Zaskalskie-Bondarówka" obejmujący zaledwie pow. 19,02 ha. Utworzony na mocy Zarządzenia Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego z 1961 roku.  Przedmiotem ochrony jest cenny krajobraz wąwozu skalnego w dolinie potoku Skalskiego wraz z porastającym go lasem liściastym, oraz licznymi osobliwościami przyrody żywej i nieożywionej.  Natomiast wąwóz potoku Skalskiego znajduje się w pewnej odległości od szlaków turystycznych w Jaworkach i odwiedzany jest raczej bardzo rzadko.

I to co pozostało z barana 

Skalski

Szałwia okrągła 


Czyściec 

Rezerwat "Zaskalskie-Bodnarówka" obejmuje środkową część doliny potoku Skalskiego na długości około 1 kilometra, jak również odkryte oraz porośnięte zbocza  zalesionej góry Skalskie (789 m n.p.m.). Obszar ten posiada niewątpliwe walory krajobrazowe.  Obszar Małych Pienin, w którym rezerwat jest położony, w całości należy do geologicznej struktury pienińskiego pasa skałkowego, zlokalizowanej pomiędzy zewnętrznymi a wewnętrznymi Karpatami, ciągnącej się od okolic Wiednia (w Austrii) po Rumunię.


Czerwone skały 











 Czas powstania tutejszych wąwozów szacuje się na okres od 160 - 200 milionów lat temu, kiedy  rejon ten należał do basenu o charakterze oceanicznym zwanym Tetydą Alpejską, będącą przedłużeniem jurajskiego Atlantyku. Trudno to sobie wyobrazić, ale kiedy sie przenalizuje strukturę sąsiadujących ze sobą wąwozów z ostańcami skalnymi, można wyciągną naprawdę fascynujące wnioski. Dzięki temu można znaleźć odpowiedź, dlaczego tutejsze gleby wyróżnią się różną barwą od czerwonej aż po czarną. 



Nieodłączny element Małych Pienin, to wypas owiec oraz krów 






Rezerwat znajduje się w pienińskim pasie skałkowym, w obrębie wyżłobionego w skale wapiennej wąwozu. Od strony północnej wąwóz jest zamknięty przez tworzące naturalną bramę, malownicze skały wapienne Dziurawą i Czerwoną Skałę. Dalej w głębi wąwozu spośród koron drzew prześwitują kolejne skały wapienne, wśród których najbardziej okazałymi są Opaleńcowa i Wyżna Skała. Rezerwat jest interesujący pod względem geologicznym, podłoże wąwozu tworzą jurajskie wapienie krynoidowe i bulaste. Wapień krynoidowy składa się głównie ze szkiejetów liliowców, zwierząt morskich, których szkielety są zbudowane z łodygi, ramion i kielicha. Natomiast wapień bulasty to skała o barwie ciemnoczerwonej z licznymi konkrecjami o gruzłach wapiennych zlepionych spoiwem. W wapieniu tym licznie występują skamieniałości amonitów (organizmy należące do grupy głoworio' gów o symetrycznych, płaskospiralnych skorupach). 


Przez rezerwat płynie malownicza rzeczka Skalskie lub inczej zwana Skalski Potok, urozmaicona licznymi progami skalnymi i wodospadami. Do najcenniejszych zbiorowisk roślinnych rezerwatu należą łąki mieczykowo-mietlicowe oraz eutroficzne młaki górskie. Na pólkach skalnych gdzieniegdzie rosną murawy naskalne z kostrzewą bladą i seslerią skalną. Natomiast niektóre szczyty porośnięte są przez reliktową sośnicę naskalną. Do szczególnie cennych i rzadkich gatunków roślin występujących w rezerwacie należą aster alpejski, buławnik czerwony, buławnik wielkokwiatowy. 

Wśród fauny na tym obszarze wyjątkowa jest awifauna. Gatunkiem szczególnie cennym jest puchacz, który gnieździ się tutaj od kilku lat. mieczykovvo-mietlicowe są zbiorowiskiem pochodzenia antropogenicznego, które powstaje i utrzymuje się wyłącznie przez koszenie i nawożenie organiczne w warunkach tradycyjnej gospodarki łąkarskiej. Eutroficzne młaki górskie - zbiorowisko występujące na glebach podmokłych zawierających węglan wapnia. Sośnica naskalna - sosnowy las występujący na skalistym wapiennym podłożu między innymi w rezerwacie Zaskalskie-Bodnarówka. 

  W tym roku wody w Skalskim Potoku jest bardzo mało i nie tworzy on większych przeszkód w pokonaniu trasy zwiedzania rezerwatu, ale ścieżka jest trudna do pokonania po opadach lub kiedy poziom wody jest wyższy. Należy tu być ostrożnym nie tylko na zalegające i mokre kamienie, ale także na stromizny, ponieważ potok ten tworzy w niektórych miejscach głęboki wąwóz. Do rezerwatu wkraczamy przez ciekawą i jedyną w swoim rodzaju bramę skalną utworzoną przez dwie duże skały tj. Dziurawą Skałę i Czerwoną Skałę. W lesie wyżej Dziurawej Skały znajduje się jeszcze jedna, niewidoczna z drogi skała „Podyrgałyłska”. Nie polecam, aby wybierać się samotnie w ten bardzo dziki teren, który jest nieoznakowany, natomiast w tym miejscu zasięgu telefonicznego nie ma. I wyżej tym trudniej. 


Wyższe partie leśnej drogi w wąwozie Skalskim 









Warto zatem szeroko mieć otwarte oczy, ponieważ obok walorów krajobrazowych, są tu także perełki przyrodnicze w postaci ciekawych i rzadki roślin oraz owadów, w tym ciekawych motyli. 







Oprócz owiec można tu spotkać takze konie, krowy oraz kozy ;)


Wystarczy wyjść nieco powyżej rezerwatu drogą leśną w kierunku Białej Wody ponad granicę lasu i otwierają sie przed nami przepiękne panoramy na Beskid Sądecki, Pieniny Właściwe oraz Gorce. Myślę, że o ile czas i możliwości pozwolą będzie można zobaczyć inne ciekawe miejsca i krajobrazy Małych Pienin. Chociaż to tutaj znajduje sie najwyższy szczyt Pienin czyli Wysoka lub Wysokie Skałki - 1050 m. n.p.m.  

środa, 7 sierpnia 2024

Nakło Chechło - wakacyjne klimaty

 Wakacje na ogół kojarzą się z wyjazdem nad morze lub w góry. Ja natomiast proponuję Wam  wakacyjny wyjazd nad śląskie jezioro. Jeszcze do niedawna Śląsk kojarzył się głownie z kopalniami, hutami, smogiem oraz kominami.  W tej chwili to już nie ten Śląsk. Doskonałym przykładem innego Śląska, są tereny zielone oraz zbiorniki wodne. Poza tym nie brakuje tu  miejsc do spędzania aktywnego wypoczynku na rowerze, rolkach lub nad wodą. Doskonałe położenie sprawia, że nie brakuje chętnych do takiego wypoczynku. Nawet w sąsiedztwie GOP-u nie brakuje miejsc, gdzie można odpocząć i na długo w sercach pozostaną niezapomniane momenty spędzone właśnie tutaj. 



Do napisania tego postu zainspirował mnie artykuł: "TOP 5 najpiękniejszych jezior w woj. śląskim wyróżnionych przez National Geographic"








Jezioro Chechło-Nakło, położone na pograniczu Świerklańca i Nakła Śląskiego, powstało w latach 60. XX wieku na terenie dawnego wyrobiska kopalni piasku. Z powierzchnią 90,3 ha i głębokością 3,5 m, jest popularnym miejscem wypoczynku. Chociaż jestem pewien, że są miejsca znacznie głębsze i nie jedna osoba już stad nie wypłynęła.  








Powiem, że ten zbiornik towarzyszył mi przez dziesiątki lat.  Albowiem łatwo tu dojechać samochodem, ponieważ jest tylko ok. 20 km. od domu. Ponadto można było, a  i w dalszym ciągu jest możliwość skorzystania z dojazdu z Bytomia kolejką wąskotorową, która w lipcu tego roku obchodziła swoje 170 lat istnienia i jest najdłużej funkcjonującą bez przerwy kolejką w Europie.  Taki przejazd to wyjątkowa atrakcja sama w sobie. 










Ostatni raz byłem tutaj kilka lat temu, ponieważ w zbiorniku pojawiała sie gruba warstwa wodorostów, które uniemożliwiały pływanie, ale także   korzystanie z obiektów pływających np. rowerów wodnych czy kajaków.  










Jednak w ostatnim czasie stan wody i standard punktów usługowych bardzo sie poprawił. I rzeczywiście można  tu odczuć wakacyjny klimat nieopodal miejsca zamieszkania. Serdecznie polecam, aby wybrać się tu na wycieczkę rowerową lub skorzystać z innego środka lokomocji i zakosztować kąpieli lub nawet dla lepszego samopoczucia zorganizować sobie spacer wokół zbiornika. Nie brakuje klimatycznych barków, gdzie można napić się dobrego piwa i coś dobrego przekąsić, albo po prostu napić się kawy. Zapewniam, że jest tu naprawdę przyjemnie, a na potwierdzenie  można zobaczyć zdjęcia :) 






A oto inny dla porównania wpis na temat zbiornika: Nakło-Chechło

Nakło-Chechło - zbiornik wodny