Długopole Dolne - to wg. mnie niedoceniona, choć pięknie położona miejscowość wzdłuż doliny Nysy Kłodzkiej i w obniżeniu Gór Bystrzyckich pomiędzy Długim Grzbietem ( 535 m.) a stokami Wronki, wznoszącej się na wys. (458 m. npm.). Jest to długa, luźno zabudowana wieś łańcuchowa rozlokowana na wys. ok. 340-360 m n.p.m. wzdłuż drogi powiatowej prowadzącej z Bystrzycy Kłodzkiej do Długopola-Zdroju, na długości co najmniej 3 km.
Wczesny poranek - widok od strony wschodniej na Długi Grzbiet, należący do Gór Bystrzyckich oraz na maszt przekaźnikowy.
Pomimo tego, że wioska nie ma wykształconego wyraźnego centrum, to życie kumuluje się w obrębie szkoły i kościoła, gdzie tuż obok umiejscowiony jest przystanek autobusowy. Do niedawna istniał jedyny w tej miejscowości sklep, ale kiedy sklepowa odeszła na zasłużoną emeryturę, to na zakupy lepiej się udać do Bystrzycy oddalonej stąd o 5 km., gdzie zlokalizowanych jest kilka marketów, oferujących większą podaż i w niższych cenach niż w Długopolu-Zdroju. W wspomnianym centrum mieszka też sołtys, sprawujący władze z ramienia lokalnego samorządu.
Niepisane centrum wioski
Stare i nowe. Które ładniejsze?
Z widokiem na wzniesienia Przedniej oraz na Czarną Górę i Jaworową Kopę w tle.
Znaczący rozwój wsi nastąpił dopiero po powstaniu uzdrowiska Długopole-Zdrój i przeprowadzeniu przez Długopole Dolne linii kolejowej z Kłodzka przez Bystrzycę Kłodzką do Międzylesia w 1875 r., o której pisałem w wątku Długopole-Zdrój - Stacja i tunel.
Ze Zdroju Do Długopola Dolnego
Natomiast Długopole Dolne posiada potencjalne możliwości rozwojowe jako zaplecze uzdrowiska oraz jako baza turystyczna, ale nie są one dotychczas w pełni wykorzystywane. A szkoda, bo zarówno położenie jak i unikatowa zabudowa tutejsza zasługuje na uwagę. Wiele cennej zabudowy nie uznanych jako zabytkowe szybko traci się z tutejszego krajobrazu lub zarasta krzakami, wywołując wrażenie zaniedbania i przygnębienia. Wcale nie musi tak być, gdyby lokalne władze i tutejsza społeczność dostrzegały potencjał tej miejscowości.
Przykład ciekawej zabudowy z przełomu XIX i XX w.
Jest i szlak rowerowy, tylko droga w fatalnym stanie dla jazdy na rowerze :(
Wrzosowa Przystań, a w tle Suchoń i Górzyca
W tle stoki Wronki oraz Dolina Nysy Kłodzkiej
Warto dodać, że wieś posiada sieć wodociągową, a w 2015 r. oddano do użytku ciąg kolektora sanitarnego, który przebiega wzdłuż drogi, natomiast dla osady za rzeką instalację ściekową wspomagają dwie pompy. Długopole Dolne jest rzeczywiście o wiele mniej zanieczyszczone przez dotychczasowe szamba, gdyż z Długopola-Zdroju do oczyszczalni w Bystrzycy Kłodzkiej zostało również podłączone Długopole Dolne.
Zabytki jakie wpisano do rejestr to: klasycystyczny Kościół parafialny św. Jerzego z lat 1793-94 przebudowany w II połowie XIX w. – kaplica z XIX wieku na zboczu Wyszkowskiego Grzbietu - szkoła murowana z XIX/XX w. – remiza straży pożarnej z XIX w. z murowanym budynkiem i drewnianą wieżą. Niemniej wspomniana zabudowa to kawał dobrej historii z przełomu XIX i XX w. i szkoda, że bliżej nikt się nią nie interesuje. Poza tym styl nawiązujący w wielu przypadkach do zabudowy prusko-austriackiej jest bardzo interesujący.
Fronton domu od strony Nysy Kłodzkiej, gdzie mieści się gospodarstwo agroturystyczne "Pod lipami"
Sukcesywnie rozbudowuje się też baza turystyczna. Szkoda tylko, że rada sołecka oraz urzędnicy z gminy nie zabiegają, by Długopole Dolne było bardziej atrakcyjne dla przyjezdnych.
Wystarczyło by wyznakować kilka łącznikowych szlaków turystycznych, które stanowiły możliwości dojścia do Głównego Szlaku Beskidzkiego lub wyznaczyć lokalne ścieżki spacerowe, pokazujące atrakcje miejscowości. Chociażby Piekielną Dolinę, dojście do punktu widokowego na Wronce lub Długim Grzbiecie. Dogodne wycieczki można by organizować z wykorzystaniem komunikacji autobusowej. Jednak pod warunkiem, że będą takowe szlaki istnieć. Myślę, ze władze gminy w porozumieniu z Nadleśnictwem Bystrzyca Kłodzka chętnie na taką oddolną inicjatywę by przystały. Jest też moda na Nordic Walking, ale w Długopolu Dolnym chodzenie z kijkami wzdłuż dziurawej drogi pełnej ostrych zakrętów, po której z dużą prędkością pomykają samochody ciężarowe, wywołują strach a nie przyczyniają się do odpoczynku.
Mam jednak nadzieję, żę atrakcyjne położenie wioski zostanie bardziej docenione. Nysa Kłodzka oprócz tego, że stanowi ogromne zagrożenie dla tutejszej społeczności, gdyż w ostatnich kilkunastu latach wielokrotnie występowała z brzegów, może stać się również atrakcją, gdyby była tylko bardziej dostępna.
Polecam również miód spadziowo-faceliowy od P. Zygmunta, który jest najlepszy na świecie.
Bardzo dobrym przykładem mądrego zagospodarowania terenu jest Wrzosowa Przystań. Gdyby tylko wioska - własnie w tej okolicy pozyskała miejsce na małą plażę trawiastą, zapewne zyskali by i mieszkańcy, i letnicy, i koloniści przebywający w ośrodku Silesia. Życzę więc, by mieszkańcy potrafili trochę szerzej spojrzeć na potencjał wioski, a zyskają wszyscy.
Wszystkie zdjęcia archiwalne pochodzą z portalu Foto Polska fotopolska.eu
Dla porównania kilak fotek sprzed stu lat :)
faktycz ie ciekawe miejsce z niemałym potencjałem. trafne uwagi.
OdpowiedzUsuńDokładnie, Błędne Skały przeludnienie i drożyzna, a tutaj spokój, tylko trzeba by stworzyć bardziej dogodne warunki do turystyki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)
Długopole, wow ale kompletny odjazd - CO TO ZA MIEJSCE!? Świetne zdjecia!
OdpowiedzUsuńDlaczego mi się nie wyświetlają zdjęcia :(
OdpowiedzUsuńTrzeba użyć przeglądarki Chrom :)
UsuńMyślałam o tym, żeby się tam wybrać na zimowisko. Lubię odwiedzać takie mniej znane miejsca. stanawiam się tylko, czy są tam jakieś szlaki albo ścieżki turystyczne, żeby można było pochodzić bez konieczności dojeżdżania (nie mamy samochodu) ? Kinga
OdpowiedzUsuńPrzebiega tędy główny szlak sudecko w kierunku Międzygórza. Co prawda można pochodzić po miejscowości, ale jest ona niewielka. Jest też stacja kolejowa i można skorzystać z kolei lub autobusów. Niemniej, oprócz parku zdrojowego i budynków sanatoryjnych wielkich atrakcji tu nie ma. Bez samochodu możliwości ograniczone. A powiem szczerze, że szlaków lokalnych lub spacerowych mogło by być więcej.
OdpowiedzUsuń