piątek, 7 września 2018

Beskid Śląski - Ślazówka turyngska na Ochodzitej

 Ślazówka turyngska - Lavatera thuringiaca 

Wędrując po Beskidzie Śląskim napotkałem roślinę, która jest dość rzadko spotykana w stanie dzikim na terenie naszego kraju. I pomimo tego, ze na roślinach nie skupiam większej uwagi, to ta bardzo przykuła moje interesowanie swoim delikatnym wyglądem i subtelną barwą. Całości dopełniły kropelki rosy. Rosło jej sporo na halach, gdzie wypasane są owce. Co więcej nigdy nie spotkałem ślazówki białej. Pomyślałem sobie, że zapewne będzie to biały kruk. Co prawda wielokrotnie ją widziałem, ale nie białą. Ponadto częściej  można ją spotkać jako ozdobną roślinę ogrodową na działkach lub przydomowych ogródkach niż na wolności

Kwiaty są duże, pięciopłatkowe, najczęściej mają jasnoróżową barwę, jednak czasem zdarzają się też kwiaty niebieskie. Ślazówka turyngska najmocniej kwitnie w czerwcu i lipcu, jednak przy sprzyjającej pogodzie i odpowiednim stanowisku może mieć kwiaty nawet we wrześniu. Warto dodać, że jest to roślina bardzo miododajna, ale nektarem nie pogardzają także inne owady. 

Pozwólcie, że z największą przyjemnością zaprezentuje na mojej stronce kilka ujęć tej przeuroczej roślinki :) Zdjęcia zostały zrobione na Ochodzitej w Beskidzie Śląskim.


 Ślazówka turyngska 


Na Ochodzitej - widok w kierunku zachodnim


Ślazówka turyngska biała 

 Natomiast w naturze rośnie na brzegach rzek, suchych murawach, przydrożach, na skrajach zabudowań wiejskich lub własnie halach górskich. Ślazówka turyngska ma prostą, sztywną łodygę o długości nawet 100-140 cm. Łodyga niemal w całości jest pokryta drobnymi, ale bardzo gęstymi włoskami, które nadają jej szary kolor. Liście są położone na łodydze skrętolegle. Kwiaty w dolnej części łodygi pojawiają się w kątach liści, u ich nasady. W górnej części kwiaty tworzą efektowne grona. 


Ślazówka turyngska o poranku z lokatorem


Ochodzita jest górą ciekawą nie tylko ze względów florystycznych. Ma wiele innych walorów. 


Pomimo, ze na Ochodzitą nie prowadza żadne szalki to i tak miejsce jest dość wartę odwiedzenia. Okoliczne widoki są przepiekne i niezapomniane. Wiej na tema Ochodzitej następnym razem. Poza tym toczy tu normalne życie. Poniżej kilka ujęć na zachętę ;) 




 Życie nie jest takie kolorowe 


Stąd można podziwiać widoki 


Brama Wołoska (Valaska) 


Do zobaczenia na Ochodzitej :)

Źródła: www.portalpszczelarski.pl 


6 komentarzy:

  1. Zdjęcia przepiękne. Patrząc na czwarte od góry widzę że Twoja ślazówka ma liście głęboko podzielone czyli jest to Malva alcea (ślaz zygmarek) lub Malva moschata (ślaz piżmowy). Patrząc na owłosienie widoczne na zdjęciu pierwszym to raczej Malva moschata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli co najmniej dwie różne rośliny, choć spokrewnione blisko?

      Usuń
    2. Jedna lub druga. Bez "pomacania na żywo" ta podstawie zdjęć myślę ślaz piżmowy.

      Usuń
  2. Terenu nie znam, brama wołoska niesamowita, trzeba koniecznie się tam przetuptać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne miejsce, a zdjęcia kwiatów przepiękne. Tym bardziej, że nie znam tych stron. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi ten blog bardzo się spodobał.Będę tu często zaglądał.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!