poniedziałek, 6 maja 2013

Repty - Sztolnia czarnego pstrąga.


 Zapraszam na dalszy etap zwiedzania "Park Repeckiego". Dzisiaj słów kilka na temat byłej sztolni odwadniającej, którą odprowadzano wodę z byłej kopalni kruszców, natomiast dzisiaj nosi miano "Kopalni Zabytkowej" i usytuowana jest na pograniczu dwóch byłych wsi: Rept Nowych i Bobrownik Sląskich, wszak niedaleko są jeszcze jedne Bobrowniki k/Wojkowic. W tej chwili wioski są włączone jako dzielnice w granice administracyjne Tarnowskich Gór.


 Rozległy, prawie 200 hektarowy park posiadający bardzo bogaty drzewostan niezliczonej ilości drzewa bukowego, dębu, kryjący w swej bogatej szacie zieleni tulipanowce, kasztanowce, cisy, posiada jeszcze duże atrakcje: są to dwa szyby sztolniowe – szyb „Ewa” i szyb „Sylwester”. Szyb „Ewa” o głębokości 20 metrów zgłębiony został w 1826r. jako jeden z 26 szybów zgłębionych do poziomu Sztolni w trakcie jej drążenia odcinkami na zbicie pomiędzy tymi szybami. Nadszybie budowane w charakterze rotundy jest zachowaną formą stylową dla tych obiektów górniczych.

Podszybie szybu „Ewa” stanowi przystań dla łodzi, do której schodzimy schodami. Strop zabezpieczony jest obudową murową.

Szyb „Sylwester” analogiczny do szybu „Ewa” zbudowany został w 1828 roku, posiada głębokość 30 metrów. Najciekawsze jest podszybie szybu, gdyż ociosy i strop stanowią tu nie obudowane skały dolomitowe.


Przykładem wspaniałego dzieła górniczego może być 600 metrowy fragment starej sztolni pomiędzy szybami „Ewa” i „Sylwester”. Zwiedzanie sztolni „Czarnego Pstrąga” odbywa się za pomocą łodzi. Przewodnik, niczym mityczny Charon przeprawia turystów od jednego szybu do drugiego szybu, pchając łodzie, a zarazem snując opowieści górnicze. Płynąc obserwujemy w migotliwym świetle lamp karbidowych ociosy skał, na których są widoczne pionowe, nieco skośne rowki czyli ślady otworów strzałowych. Środkami strzelniczymi były wówczas proch czarny – materiał wybuchowy, słoma – lont, glina – przybitka. Szerokość chodnika sztolniowego waha się od 1.20 do 2.50 metra, wysokości 2,20 do 4,00 m, a głębokość od 0.70 do 1.00 m wody.

  W migotliwym świetle wprawne oko może dostrzec pstrąga. Wydaje się być czarny, stąd też przyjęła się nazwa chodnika sztolniowego jako „Czarnego Pstrąga”, która funkcjonuje po dzień dzisiejszy.

W ostatnim czasie również nietoperze urządziły sobie w sztolni swoją sypialnię, niejednokrotnie latając nad głowami turystów, jednym dostarczając radości, innym wrażeń. 

Informacje zaczerpnięto ze strony: kopalniasrebra.pl



Od potężnej, rozłożystej Lipy, tuż obok GCR idziemy się w kierunku zachodnim do skrzyżowania szlaków turystycznych.


 Tu już dostrzegamy w dole rotundę szybu Ewa.



Po drodze mijamy jeszcze unikatowe drzewo jak na polskie warunki.



Informacje na temat zwiedzania.


Tuż obok centrum Repty do sztolni kierują nas określone drogowskazy.


                            Trochę ogólnych wiadomości



Szyb Ewa jest płytszy o 10 m. z racji swego niższego położenia w stosunku do Szybu Sylwester.


Oryginalne okienko


                      Jako ciekawostka, lampy karbidowe.


 Ostanie spojrzenie na świat i schodzimy 20 m. po schodach w dół.



 Po zapakowaniu się do łodzi czeka nas ok. godzinna przejażdżka  na dystansie 600 m.


Przenikliwa ciemności i słychać tylko skapujące krople wody ze stropu wyrobiska.Od czasu do czasu pokazuje się tylko lampa oświetlająca sztolnie.


                                             Można się czuć jak na przesłuchaniu. :)


Czasami miejsca są dosyć wąskie i nie można trzymać rąk na burtach łodzi, bo w razie przytarcia do ociosu można łatwo stracić palce.


Woda jest krystalicznie czysta i wydaje się jakby było jej zaledwie 30 cm. Jednak na tym odcinku średnia głębokość sięga  od 0,7 - 1,2 m.


Czysta woda, nasycona pierwiastkami srebra ponoć jest bardzo zdrowa i ma właściwości witalne, dlatego od czasu do czasu można tu nawet dostrzec szybko pływające ryby. ;)



Najczęściej jednak zimną i czystą wodę lubią pstrągi. Natomiast w podziemnych wyrobiskach pozbawionych naturalnego światła, przy lichym ogniku górniczego kaganka wydawało się, że te pstrągi są porostu czarne. Stąd nazwa sztolni "Czarnego Pstrąga".



 Po godzinnej przejażdżce trzeba wydeptać do góry 30 m. po schodach. Alu tu nas wita już słoneczna i ciepła pogoda, bo na dole jest ok 8 * C. W upalny dzień może sięgnąć 10* C.


 Szyb Sylwester położony jest bliżej parkingu do którego doprowadzają nas żółte znaki szlaku turystycznego.


Warto dodać, że obok szybu Sylwester można nabyć ciekawe pamiątki ze Śląska  związane  z wydobyciem kruszców na ziemi Bytomsko-Tarnogórskiej oraz współczesne gadżety. Np. rzeźby z węgla. :)


 Okoliczne tereny należą  obecnie do centrum rehabilitacyjnego Repty oraz do powiatu tarnogórskiego.
O zieleń w parku dba też  wfosigw  -  Katowice.


Mostki, które łącza dwie części parku, podzielone są doliną przeuroczej rzeczki Dramy. Ale o tym już następnym razem.

Dziękuję za uwagę i proszę o komentarze.


Pokaż Repty na większej mapie

40 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Tak! W podziemiach Bytomsko-Tarnogórskich wybite jest ok 300 km chodników w skale dolomitowej, które służyły do pozyskiwania rudy cynku i ołowiu oraz jako sztolnie odwadniające.

      Usuń
  2. I kiedy to pozwiedzam, skoro tyle miejsc do obejrzenia?:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna wycieczka, i bardzo ciekawe miejsce. To mi się podoba, że ktoś zadbał o to aby takie miejsce żyło nadal. Ta wspinaczka trzydzieści metrów w górę przypomniała mi jak się wspinałam wewnątrz posagu Sancarlone w Aronie, tam też było trzydzieści. Pozdrawiam i czekam na dalsze wiosenne relacje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje. Zapewne jeśli czas pozwoli coś tam się skrobnie. Teraz mi się przypomniało, że mam zaległą wycieczkę z Beskidu Małego.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za przybliżenie tak ciekawego miejsca. Chętnie bym tam pojechała:) Ciekawie opowiadasz i fajne zdjęcia robisz:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja dziękuję za odwiedziny i miły komentarz. :) Zatem musisz zaplanować wyjazd na Śląsk, a przy okazji zobaczyć kilka innych miejsc. :)

      Serdecznie pozdrawiam i życzę udanych wycieczek. :)

      Usuń
  6. Bardzo interesujące miejsce :) I kolejny ciekawy post :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo przyjemna wycieczka w upalne letnie dni. Gorąco polecam, warto ją odbyć. Przy okazji dowiedzieć się wielu faktów dotyczących wydobycia rud srebra.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie w upalny dzień. Naprawdę mamy ciekawą okolicę i wiele atrakcji turystycznych na krótkie wypady.
      Pozdrówka. :)

      Usuń
  8. Dziękuję za ten wpis, przypomniały mi się czasy szkolne, kiedy brałam udział w konkursach krajoznawczych - lubili pytać o Sztolnię Czarnego Pstrąga. Wstyd, że jeszcze nigdy się tam nie wybraliśmy. Pierwszy krok w tym kierunku zaczyna się właśnie tutaj :) Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, :) cieszę się,że może ktoś dzięki temu wyruszy na zwiedzanie Sztolni
      Pozdrawiam również. :)

      Usuń
  9. Byłem, widziałem, potwierdzam - zdjęcia nie mogą oddać atmosfery tego miejsca. Idealne zwłaszcza na upalny i gwarny dzień, bo na dole wszelkie rozmowy milkną i słychać tylko przewodnika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, najlepiej odczuć tę ciszę, kiedy słychać nawet spadające krople wody. :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Słyszałem o tej sztolni, ale jakoś tak przez 10 lat mojego pomieszkiwania na Śląsku nie udało mi się tam wybrać, a szkoda ...

    OdpowiedzUsuń
  11. Słyszałam o tej sztolni. Ciągle mam w planach i...trudno mi dojechać.
    A przecież uwielbiam takie miejsca. Świetne zdjęcia.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze jeśli są plany. :) Zazwyczaj jest to pierwszy krok do realizacji celu. Wystarczy tylko potem zaznaczyć w kalendarzu ten dzień i odłożyć coś od wypłaty, a czas szybko płynie.

      Dziękuję za wizytę i serdecznie pozdrawiam. :)

      Usuń
  12. Szyb Ewa i już czuję się u siebie:)A do tego, jaki okazały.

    OdpowiedzUsuń
  13. Do kopalni srebra w Tarnowskich Górach dotarłem, ale do sztolni Czarnego Pstrąga jeszcze nie. Czas nadrobić zaległości.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy okazji. :) Sztolnia "czarnego pstrąga" stanowi tylko maleńki fragment sztolni, która należy do kopalni zabytkowej. Właśnie tędy odprowadzana jest woda do rzeczki Dramy, o której już wkrótce.

      Usuń
  14. Piękne zdjęcia, fantastyczne miejsce, jeśli tylko znajdę chwilę to wybiorę się w te rejony:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na Śląsk. :) Szczególnie na szlak zabytków przemysłu.
      Pozdrowionka.

      Usuń
  15. the cave is neat. i like the circular building.

    OdpowiedzUsuń
  16. Oba posty przeczytałam z zainteresowaniem. Świetnie, że można zwiedzać takie miejsca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie! Czasami niedaleko domu jest wiele ciekawych miejsc do zwiedzania. :)
      Pozdrawiam. :)

      Usuń
  17. Bardzo to wszystko interesujące dla mnie, ale nigdy bym do takiej sztolni nie weszła.Alina.

    OdpowiedzUsuń
  18. To już osobisty wybór. Czasami ludzie mają klaustrofobie lub przed gryzoniami. ;) Moja małżowinka jeszcze nigdy w piwnicy nie była. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pamiętam sztolnię z wycieczki szkolnej, kiedy to wpadliśmy na genialny pomysł, aby zatopić łódki, na szczęście nam się to nie udało, za to mieliśmy szlaban do końca roku na wycieczki. Chętnie się tam kiedyś znów wybiorę.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, gdyby nie te wycieczki szkolne...... Jakie pomysły? Chętnie bym chciał wrócić do tych czasów. :)
      Dziki! Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  20. Witam, bardzo ciekawa relacja, zapewne będę tu zaglądał częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Znowu znalazłem ciekawy post. Cały twój blog jest ciekawy. Będę tu częściej zaglądał przez zimę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie mogę doczekać się kwietnia i wycieczki do Sztolni, tam musi być niesamowicie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Jest supr klimat :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!