Widok na Zatokę Pucką
Kaczy Winkiel widziany od Zatoki Puckiej
Swarzewo - przystań
Orla Góra, która wznosi się bezpośrednio nad Zatokę Pucka na wysokość ok 30 m. i stanowi najwyższy punkt w okolicy Swarzewa. Miejsce to zwane jest też jako "Swarzewskie Palmy" i jest widoczne z drogi wojewódzkiej prowadzącej z Pucka do Władysławowa.
Dziwna brzoza w otoczeniu NPK
Z rybackim akcentem
Krowi pocałunek ;)
Po godzinie marszu docieramy do obecnej dzielnicy Władysławowa - Szotland. Tuż obok stanowiska dla rowerów i miejsca wypoczynku, tablica informuje nas, że w prawo można dojść do pomostu widokowego.
Jak widać z rybołówstwa zatokowego nie wiele pozostało we Władysławowie :(
W oddali Dom Rybaka
W pobliżu mola znajduje się duży plac zabaw dla dzieci oraz siłownia na świeżym powietrzu. Można sobie odpocząć i spożyć przygotowany wcześniej posiłek. Jeśli ktoś nie ma ze sobą, może skorzystać z oferty sklepiku, który znajduje się tuż obok.
Rezerwat przyrody "Słone Łąki" – to florystyczny rezerwat przyrody na Pobrzeżu Kaszubskim na obszarze Nadmorskiego Parku Krajobrazowego położony we Władysławowie nad Zatoką Pucką, u nasady Mierzei Helskiej, który utworzony został w 1999 r. Powierzchnia rezerwatu wynosi 27,72 ha
Ochroną rezerwatu objęte są gatunki słonorośli występujące na zalewowym akwenie Zatoki Puckiej pomiędzy Władysławowem i Swarzewem. Do najcenniejszych gatunków flory występujących w rezerwacie należy jarnik solniskowy (jedyne współczesne stanowisko na Pomorzu Gdańskim), centuria nadbrzeżna (ściśle chroniona), ostrzew spłaszczony, ostrzew rudy i babka nadmorska (ściśle chroniona).
W rezerwacie i przyległej do niego Zatoce Puckiej można spotkać wiele gatunków ptaków wodnych, są to na przykład mewy (Larus spp.), łyski (Fulica atra), łabędzie nieme (Cygnus olor) i różne gatunki kaczek właściwych. Czasami przebywają tutaj także ptaki siewkowe np. biegus zmienny (Calidris alpina), kszyk (Gallinago gallinago) czy łęczak (Tringa glareola) oraz gęsi.
Na okrasę para łabędzi
Widok z pomostu w kierunku Władysławowa i na rezerwat "Słone Łąki"
Źródłem zasolenia są tu słonawe wody Zatoki Puckiej. Wybrzeże powstało w wyniku spiętrzeń sztormowych wód Zatoki Puckiej. Niestety zanieczyszczenie wód i niekontrolowany rozrost ryb "chwastów" znacznie zubożył w obfite zasoby ryb w tzw. Zatoce Puckiej Wewnętrznej, przedzielonej podwodnym pasem mierzei na wysokości Rewa - Kuźnica, nazwanej Rybitwia Mielizna.
Rybitwia Mielizna - przez Kaszubów nazywana także "Rewskim Szpyrkiem" :)
Na zachętę przedstawiam jeszcze jedną z tutejszych ciekawostek - Ryf Mew, inaczej zawany zwany również Rewą Mew, Mewią Rewą, Rybitwią Mielizną lub Suchą Rewą. Jest to podwodny piaszczysty wał położony się na dnie Zatoki Puckiej, stanowiący przedłużenie Cypla Rewskiego, ciągnącego się aż do Kuźnicy. Raz w roku pomiędzy Rewą a Kuźnicą odbywa się ekstremalny - 10 km. marsz śledzia. Uczestnicy przechodzą piechotą przez Zatokę Pucką. Zapisy na ogół trwają kilka miesięcy wcześniej, a chętnych jest tak dużo, że trzeba dokonywać selekcji poprzez losowanie uczestników.
Do tematu i atrakcji wokół Zatoki Puckiem niebawem wrócimy. Tymczasem dziękuję za odwiedziny i zapraszam do pozostawienia komentarza na temat uroków Kaszub Północnych.
Zapraszam także do innych wątków: Rezerwat Bielawskie Błota (Bielawa), Swarzewo nad błękitną Nordą, Swarzewo - stara szkoła
CDN...
Piekna wycieczka, jak zwykle wspaniale zdjecia, dzieki, ktorym chcialoby sie tam teleportowac:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWe Władysławowie byłam około 10 lat temu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przypomnienie tego miejsca i cudowne zdjęcia:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję bardzo Mario :)
UsuńOglądanie przyrody na Twoim blogu zawsze jest wielka przyjemnością. Świetne kadry, ciekawa kolorystyka. A miejsce jeszcze do odkrycia przede mną, nie słyszałem o tej kładce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Warto się wybrać :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
O poparz! Nie było tego jak tam byłem, no ale sam wzmiankujesz że to 2015, czyli kilka lat po tym jak byłem tam ostatni raz. Wtedy to zaledwie zbliżyłem się do terenu, bo istotnie nie było łatwo tam dotrzeć. W sumie to można by się przedzierać, ale boję się że stał bym się wtedy nie obserwatorem i miłośnikiem przyrody lecz zwykłym burakiem.
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź.
Miejsce szczególne ciekawe wczesną wiosną 😀
UsuńPozdrawiam :)
Mi także od dawna marzy się wędrówka po okolicach nadmorskich, wśród pięknej przyrody. Świetna relacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne zdjęcia i mnóstwo ciekawostek
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przepiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńJestem teraz tak blisko tego miejsca, ale i tak pewnie nie będę miała czasu, żeby tam dotrzeć.
...Bo jak pogoda plażowa, to i szkoda czasu po krzakach łazić .😉
UsuńNie mialam pojecie o tym pieknym rezerwacie i gdyby nie ten wpis pewnie dalej by tak bylo bedac we Wladyslawowie przeszlabym przez centrum miejscowosci zajrzala do portu i na tym skonczyla by sie moja wycieczka;) dzieki za swietny post okraszony pieknymi wrecz zdjeciami pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA udało Ci się tam dotrzeć?
UsuńDzięki za miłe słowa i pozdrawiam również :)))
Władysławowo to miejsce do którego często wracam ale w tym miejscu nigdy nie byłem. Dzięki za podpowiedź!
OdpowiedzUsuńPolecam cały Szotland :)
Usuń