Kiedy ktoś pierwszy raz przybywa do Tarnowskich Gór i znajdzie się na rynku, zapewne odnosi wrażenie, że jest to miasto z klimatem i osobliwą historią. Architektura skupiona wokół Rynku oraz domy z podcieniami przenoszą nas w inny wymiar czasu. Wspominałem już na temat uroku ścisłego centrum miasta w temacie: Tarnowskie Góry
Dzisiaj natomiast chciałbym skierować uwagę na inne ciekawe miejsce - Plac Gwarków, który przed wiekami stanowił ówczesny rynek miejski, zanim stworzono obecny, ten na przedłużeniu ul. Krakowskiej. Tuż przy samym Placu Gwarków zlokalizowana jest bardzo ciekawa budowla związana z bezpośrednim życiem mieszkańców Tarnowskich Gór i okolicznych miejscowości. To Dzwonnica Gwarków, nazywana również jako "Tarnogórski Dzwonek". Na obecne miejsce Dzwonnicę Gwarków przeniesiono w 1955 r., dzięki inicjatywie Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej. Stoi ona w centrum Tarnowskich Gór, na placu Gwarków, tuż przy kościele. W miejscu tym znajdował się zresztą niegdyś dom zborny gwarków, który zburzony został w latach powojennych. Gwarkowie - to po prostu górnicy zrzeszeni w cechu i posiadający tym samym stosowne pozwolenie na pracę przy wydobyciu węgla, kruszców czy rud metali. Dzwonnica do Tarnowskich Gór przeniesiona została z kopalni dolomitu w niedalekich Bobrownikach Śląskich, gdzie stała w okolicach kompresorni, niedaleko hałdy popłuczkowej.
Zabytkowa hałda popłuczkowa
Zabudowania gospodarcze i biurowe byłej kopalni Bobrowniki
Dzwonek w zimowej szacie
W centrum TG
Źródła: zabytkitechniki.pl
W Tarnowskich Górach byłam kiedyś ale tylko w celach rekreacyjnych, bo w aquaparku. Ale to było huhu, parę dobrych lat temu ;)
OdpowiedzUsuńPozdarwiam serdecznie!
Ciekawa historia. Dobrze, że nie niszczy się takich obiektów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW Tarnowskich Górach byłam na Rynku. Niestety nie dotarłam do Dzwonnicy Gwarków, bo prawdę mówiąc nie wiedziałam o nim. Teraz już wiem i dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz takie cudo na oczy widzę, a myślałem że już niewiele może mnie zaskoczyć, zwłaszcza w klimatach industrialnych.
OdpowiedzUsuńSzkoda byłoby takich miejsc,a zdjęcia wspaniale pokazują piękno tego co najcenniejsze.
OdpowiedzUsuńO, a tego obiektu akurat nie widziałem!
OdpowiedzUsuńZdarza nam się być w okolicach Tarnowskich Gór, musimy kiedyś tam podjechać :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce ;D
OdpowiedzUsuńCiekawe, te Tarnowskie Góry, żałuję, że nie zwiedziłem ich w czasie mojego "okresu Gliwickiego" czyli studiów. Ale przynajmniej jest co nadrabiać w (niedalekiej?) przyszłości. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI am genuinely grateful to the holder of this web site who has shared this great article at at
OdpowiedzUsuńthis place.