Jadąc w Beskidy obiecałem sobie, że odwiedzę Kończyce Małe i Kończyce Wielkie ze względu na urocze budowle i piękne położenie. Miejscowości te są pomijane przez turystów. Również dla mnie nie było po drodze, by odbijać z trasy i krążyć po okolicznych miejscowościach - nawet dlatego, że są ciekawe. W końcu to zrobiłem i po drodze do Ustronia odwiedziłem Kończyce Małe. Szczególnie mam tu na uwadze sam zamek, który w tej chwili przypomina bardziej pałac, ale także piękne otoczenie z okalającymi park i pałac stawami utworzonymi na rzeczce Piotrówce.
Uroczy mostek, który stanowi miejsce dla plenerów ślubnych ;)
Dziedziniec zamkowy w kształcie podkowy
Kończyce Małe są wsią wchodzącą w skład gminy Zebrzydowice, położoną na Śląsku Cieszyńskim, tuż przy granicy Polski z Republiką Czeską. Przez wioskę przepływa zakolami rzeka Piotrówka, a w okolicznym krajobrazie wyróżniają się liczne stawy hodowlane. Historia Kończyc Małych sięga czasów średniowiecznych. Pierwsza wzmianka o osadzie pochodzi z początku XIV wieku, kiedy należała ona jeszcze bezpośrednio do książąt cieszyńskich. Później jednak majątek trafił w ręce przedstawicieli miejscowej szlachty. To właśnie oni wznieśli wśród tutejszych mokradeł, nad rzeką Piotrówką, pierwszy, drewniany dwór obronny.
Pomiędzy skrzydłami przebiega brama, z której można wejść na pozostałe kondygnacje
W parku pozostało sporo sędziwych drzew
Pierwsza pisemna wzmianka o Kończycach Małych znajduje się w wykazie wsi płacących dziesięcinę biskupom wrocławskim z 1305 r. Przypuszczalnie już wtedy istniał we wsi dwór. Będący właścicielami zamku w latach 1538-1656 ród Czelów z Czechowic rozbudował, zachowany w tym stanie w znacznym stopniu po dziś dzień zamek, któremu nadano renesansową formę z reprezentacyjnym arkadowym dziedzińcem. Składał się on wtedy z czterech skrzydeł, z których dwa zajmował dom mieszkalny, a dalsze dwa budynki gospodarcze. Z rąk rodu Czelów kończycki zamek przeszedł pod władanie Pelków ( 1657- 1837 ) z Nowego Miasta. Utracił też wtedy swoje znaczenie obronne, zasypano fosy, a na zewnątrz zamku utworzono romantyczny ogród w stylu angielskim. Trzecią rodziną posiadającą zamek byli Folwarczni, z których Jan w 1880 roku przeprowadził generalny remont i przebudowę siedziby. Podczas II Wojny Światowej zamek uległ znacznym uszkodzeniom. Wyremontowany w latach 1956-57 służył miejscowym potrzebom. Kolejny generalny remont został przeprowadzony w latach 1993-95 przez Gminę Zebrzydowice.
Z uwagi na charakterystyczne podcienia zamek nazywany jest Wawelem Cieszyńskim
Restauracja cieszy się dużym zainteresowaniem
Sklepienia chyba robią największe wrzenia i potwierdzają klasę i upływ lat tej budowli
Obecnie w zamku znajduje się Gościniec Zamkowy - restauracja, karczma i hotel. Przywrócony do dawnej świetności zamek, składa się z dwóch prostopadłych do siebie, kamienno-ceglanych, prostokątnych skrzydeł.
W tej chwili w zamku mają siedzibę liczne lokalne stowarzyszenia, Izba Regionalna oraz elegancki hotel i restauracja.
Legenda o zamku w Kończycach Małych
Dawno, dawno temu, gdy na ziemi byli jeszcze prawdziwi rycerze, a w zamku kończyckim mieszkał Hrabia Rodryg wydarzyła się ta niezwykła historia…
Hrabia był bardzo zamożnym i bogobojnym człowiekiem. Poślubił piękną Hrabiankę Reginę. Przez pierwsze lata, żyli w zgodzie i szczęściu, bardzo szybko dochowali się potomka.
Pewnego razu Hrabia podjął niezrozumiałą dla wszystkich domowników decyzję, aby wyruszyć do Ziemi Świętej na wyprawę krzyżową. Początkowo Hrabina Regina bardzo rozpaczała, jednak w okolicy znalazło się wielu przystojnych i walecznych rycerzy, którzy postanowili ukoić tęsknotę hrabiny. Cała sytuacja sprawiła, że po tęsknocie Hrabiny za mężem nie pozostało śladu. Hrabina miała tłumy adoratorów, wykorzystujących nieobecność Hrabiego Rodryga. Rycerze stawali w szranki o rękę niewiernej białogłowy, staczali boje i bawili się, nie bacząc na i tak już nadwątloną reputację Reginy.
Tak upływało życie na zamku, gdzie już prawie wszyscy zapomnieli o Rodrygu.
Pewnego jesiennego poranka, po długiej podróży, Hrabia zawitał do zamku. To, co zastał przeraziło nie tylko jego, ale i całą jego świtę. Rodryg wpadł w szał, pobiegł do komnaty Hrabiny, a tam zastał ją w objęciach innego rycerza. Hrabia wiele się nie namyślał, wziął kuszę i wycelował w stronę Reginy. Strzała ugodziła niewiastę w serce i zabarwiła całą suknię na czerwono. Hrabina skonała. Rodryk w rozpaczy przeklął cały swój ród i popełnił samobójstwo.
Od tej pory co noc Hrabina w czerwonej sukni przejeżdżała konno drogą wzdłuż stawu, a z kurhanu po drugiej stronie zamku słychać było jęki Hrabiego.
Na przestrzeni wieków wszyscy potomkowie Rodryga i Reginy próbowali ułaskawić los i przeciąć pasmo nieszczęśliwych miłości, które spotykały zamkowych władców. Niestety – bezskutecznie.
W XVIII wieku na zamku zamieszkał Hrabia Henryk. Poślubił on piękną i nadobną niewiastę Annę, lecz w żaden sposób nie potrafili być szczęśliwi. Kiedy wydawało się, że nie ma już żadnej nadziei na szczęście, w zamku kończyckim pojawił się Wielki Mistrz Czarnoksięstwa i Magii, czarodziej Zormanus, rodem z Czech. Hrabia Henryk skorzystał ze sposobności i poprosił Wielkiego Maga o radę. Czarnoksiężnik, po jakimś czasie znalazł rozwiązanie hrabiowskich problemów. Henryk, według ścisłych wskazówek Czarodzieja, zbudował w zamku komnatę sypialną, w której każdy, kto choć raz przenocował ze swoją oblubienicą, miał doznać dozgonnego szczęścia i powodzenia w życiu rodzinnym.
W taki oto sposób, Mag rozwiązał problemy dziedziców zamku i nareszcie klątwa Rodryga przestała działać.
Czasami jednak, w Noc Świętojańską, słychać o północy tętent konia i można dostrzec jak niewierna Regina przeprasza i płacze przy kapliczce, na grobie swego nieszczęsnego męża Rodryga.
(Spisane przez uczestników I pleneru malarsko-rzeźbiarskiego 2004 zamek.konczyce.pl/)
Wspaniałe miejsce na niedzielny spacer połączony z wizytą w restauracji :)
LOKALIZACJA
ulica Staropolska 5
43-410 Kończyce Małe
Gmina: Zebrzydowice
Region turystyczny: Beskidy i Śląsk Cieszyński
Lokalizacja: na wsi
KONTAKT
Telefon: 32 47 58 091
Email: zamek@konczyce.pl
WWW: www.zamek.konczyce.pl
INFORMACJE OGÓLNE
Typ obiektu: zamki/pałace/dwory, zabytki architektury
CENY I UDOGODNIENIA
Usługi dodatkowe: gastronomia, organizacja imprez, baza noclegowa
DOSTĘPNOŚĆ
Dostępność: cały rok
Źródła: www.slaskie.travel
www.zebrzydowice.pl
zamek.konczyce.pl/
Zamek ładny, ale z tym "śląskim Wawelem" to raczej grubo przesadzili ;)
OdpowiedzUsuńChyba masz racje 😃 Fajnie by tam wrócić późną jesienią, kiedy nie będzie liści na drzewach
OdpowiedzUsuńBardzo urocze miejsce, w sumie nie tak daleko można się wybrać. A z tymi porównaniami zazwyczaj przesadzają jak ostatnio w reklamie Toskania na Mazurach.
OdpowiedzUsuńChyba chodzi o to, by podkreślić niezwykłość swoich atutów i zwrócić uwagę potencjalnych turystów, którzy na ogół znają Wawel ;)
UsuńPiękny zamek i odpowiedni na klasyczne wesele.
OdpowiedzUsuńKolejne miejsce pożytecznie wykorzystane, które nie uległo zniszczeniu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbyłem lata temu i ... niewiele się zmieniło ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję za ciekawy post o naszym sołectwie. Mamy też zabytkowy kościół, kapliczkę Jana Nepomucena oraz Izbę pamięci regionalnej. Zapraszam ponownie. A zamek rzeczywiście nazywany jest cieszyńskim Wawelem.
OdpowiedzUsuńMoja wieś rodzinna. a Kicaki w Kończycach Wielkich znalezione?
OdpowiedzUsuńHttp://sikorkowepasje.pl