Pałac w Krokowej pochodzi z II połowy XIV wieku, w międzyczasie był wielokrotnie przebudowany. Min. w XVIII wieku zmienił swój wizerunek na rezydencję i niedawno odrestaurowany wraz z przylegającym do niego parkiem. Zarówno zamek, bo tak głownie się nim mówi oraz przyległe inne budowle wraz z fosą i mostkami świadczą o bogatej historii i wartości tego miejsca kiedyś. Krokowa już od średniowiecza stanowiła ośrodek rodu von Krockow - Krokowskich oraz ich rozległych włości. Krokowscy byli jednymi z najbogatszych i najznamienitszych w Prusach Królewskich, bardzo zasłużonymi dla królów polskich.
Właściciele tych ziem wybudowali inię kolejową z Pucka przez inne strategiczne miejscowowści, która do dotarła Krokowe jesienią 1903 r. Początkowo była to kolejka prywatna (Kleinbahn Aktiengesellschaft Putzig - Krockow) do majątku i siedziby rodu von Krockow - właścicieli tutejszych dóbr. Po odzyskaniu Pomorza przez Polskę przeszła pod zarząd PKP - rok 1922, a odcinek Puck - Swarzewo posłużył jako fragment początkowy przy budowie szlaku na Półwysep Helski.
Komunikacja pasażerska do Krokowej ostatecznie została zlikwidowana 28 maja 1989 r. Później odcinek ten przez kilka lat był linią o "charakterze niekomercyjnym" - służył m. in. miłośnikom drezynowych przejazdów po nieczynnych liniach kolejowych Pomorza Gdańskiego. Służył - bo w międzyczasie był powoli, ale sukcesywnie rozkradany. W listopadzie 2005 r. nastąpił smutny, lecz chyba przewidywany finał - w tempie wręcz ekspresowym tory z tego szlaku zostały usunięte przez rzekomą ekipę remontową PKP. W ten sposób dawna kolejka hrabiego Karola Gustawa von Krockow przeszła do historii. Natomiast w twej chwili tym szlakiem poprowadzono drogę rowerową z przystankami i tablicami informacyjnymi.
Dziś w pałacu mieści się hotel, restauracja i kawiarnia. Przy pałacu usytuowane jest niewielkie Muzeum Regionalne, w którym znajdują się ciekawe zbiory i eksponaty związane z tutejszym życiem ludzi oraz ich kulturą.
Oryginalna wieża narożna
Ponadto dodatkowym atutem Krokowej jest bliskie położenie od plaż Bałtyku. Najbliżej stąd do Karwieńskich Błot, które gościły na blogu oraz do Dębek, gdzie rozciągają się rozległe i dziewicze plaże.
Źródła: pod-semaforkiem.aplus.pl
Witaj Krisie
OdpowiedzUsuńciekawe założenie pałacowe, szczególnie zespół parkowy. Zbiorniki wodne robią wrażenie.
No i plaże, morze.... :)
Nucie pewnie w oko wpadłaby fontanna w kształcie serca ;)
Pozdrawiam
Ja też pozdrawiam serdecznie 🌷
UsuńPiękne i cudowne miejsce w ogóle nie wiedzialam o Krokowie może tam jeszcze zawitam tego lata serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo urodziwe miejsca :)
UsuńPięknie tam. Nigdy nie byłam na Kaszubach, ale mam coraz większą ochotę żeby tam pojechać. Chciałabym też posłuchać na żywo jak rozmawiają ze sobą mieszkańcy;)
OdpowiedzUsuńChyba tylko posłuchać :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia. Jestem pod wrażeniem tego miejsca. Jeszcze tam nie dotarłam. Tyle miejsc jeszcze na mnie czeka... Dziękuję za ciekawą wycieczkę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa też pozdrawiam :)
UsuńPiękne zdjęcia i piękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńNa Kaszubach nigdy nie byłam, a ostatnio jakoś tak dużo o nich słyszę....:) Moze czas nadrobić zaległości....? Ponadto tak niedaleko do morza...:)
OdpowiedzUsuńAno chyba czas ⏰ :)
UsuńMiło znowu zobaczyć swoje strony, pałac w Krokowej dobrze mi znany, piękne wnętrza i dobra kuchnia, no a stamtąd już blisko nad morze i piękne plaże...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Dokładnie tak :)
UsuńBo na Kaszubach nie sposób się nudzić. Widzę znalazłeś perełkę. Świetne kadry!
OdpowiedzUsuńCo rok tam bywam :)
UsuńBardzo ciekawe i piękne miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Prawda :)
UsuńBardzo lubię odwiedzać Krokową i pokazany zamek. Nie wspomniałeś nic o historii braci von Krockow, z których dwóch po wybuchu wojny walczyło po przeciwnych stronach frontu. Ładne zdjęcia, te pokazujące okolice również. A Bałtyk pomiędzy Karwieńskimi Błotami a Dębkami rzeczywiście taki pusty. Idealne miejsce dla amatorów spokoju i odpoczynku bez tłumów nad polskim morzem.
OdpowiedzUsuńOj 🙆 tak :)
UsuńZname y lubieme Kaszebe!
OdpowiedzUsuńMorze, nasze morze ;)
OdpowiedzUsuńBardzo urodziwe :)
UsuńW przypałacowych ogrodach byłam jako mała dziewczynka i pamiętam, że otoczenie zrobiło na mnie ogromne wrażenie i było baaardzo ciepło :)
OdpowiedzUsuńTeraz też było ciepło :)
Usuń