poniedziałek, 24 marca 2025

Miechowice - zabytkowy budynek byłego przedszkola nr 43 - ul. Stolarzowicka 12

 Przyszedł czas na nieco refleksji nad pięknym budynkiem z końca XIX w., który od kilku lat stoi pusty a na elewacji zaczynają rosnąć samosiewki. Oczywiście mowa jest o byłym przedszkolu nr. 43 zlokalizowanym przy ul. Stolarzowickiej 12.   Placówka ta została oddana do użytku w 1957 i działała przez 64 lata. Przez te lata niestety nie przechodziła większych remontów i jej stan nie spełniał norm jakie by miały służyć rozwojowi młodych ludzi. Przedszkole nr 43 działało do końca sierpnia 2021 r. Od 01.09.2021 r  przedszkole w  całości zostało przeniesione do budynku Szkoły Podstawowej nr 33 przy ul. Matki Ewy 9.




Warto zwróć uwagę na pozostałości bramy wjazdowej  



Wcześniej, czyli przynajmniej do wojny działała w tym miejscu  prawdopodobnie restauracja Schulltza. Co się działo z tym pięknym budynkiem do roku 1957 nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie. 

Niemniej warto się przyjrzeć tej budowli, ponieważ w dalszym ciągu pomimo powolnej degradacji wzbudza zaciekawienie i pokazuje jak piękne były Miechowice przed wojną. Ciekawi mnie zatem jakie plany mają władze naszego miasta oraz radni dzielnicy do tej budowli zanim złomiarze dopełnią spustoszenia jak to ma miejsce w wielu innych budynkach Starych Miechowic.  Budynek z ceramiczną  elewacją został wybudowany na przełomie XIX i XX w. w stylu  secesyjnym i objęty jest ochroną konserwatora zabytków.  

Zwracajcie proszę uwagę na zabudowę, która szybko się traci z miechowickiego krajobrazu, a pozostają puste miejsca, służce do wyrzucania śmieci.   


4 komentarze:

  1. Lubię takie zestawienie zdjęć przedstawiających dzisiaj i "wczoraj".
    Ciekawa opowieść
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. To co kiedyś stworzyło juz swoją historię, ale niestety to wszystko wymaga dbałości i konserwacji, jeśli się należycie nie dba o swój majątek wczesniej czy później popadnie w ruinę :( Dziękuje bardzo za odwiedziny i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Opieka konserwatora zapewne skończy się tym, że budynek zniszczeje, bo jak widać wymaga sporych nakładów a konserwator ma swoje wymogi, które wszystko czynią jeszcze droższym. No ale może komuś się uda z tym uporać, oby!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zawsze zwracam uwagę na architekturę nie licząc roślin kwiatów drzew :) Tylko mnie średnio wychodzi fotografowanie zabudowy. Muszę się nauczyć dobrze to robić. Ale zawsze bacznie się przyglądam budynkom wyłapuje szczegóły. Uwielbiam urbex. Dziękuję za ciekawy materiał Kris. Pozdrawiam serdecznie. Jeśli masz ochotę zajrzyj do mnie na kolejną część opowiadania. Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że gościłeś na moim blogu.!
Za pozostawiony komentarz z góry dziękuję i postaram się jak najszybciej odpowiedzieć. Komentarze anonimowe będą moderowane tylko pod warunkiem, że będą opatrzone imieniem lub pseudonimem (nickiem).
Serdecznie pozdrawiam !!!