Miejsc naprawdę ciekawych, często zapomnianych i nieznanych na terenie Śląska jest naprawdę wiele, które warto pokazać i będę się starał to czynić. Oczywiście nie będę ograniczał się tylko do Śląska, choć ta ziemia jest mi najbliższa, ale jeśli czas pozwoli najchętniej odwiedził bym góry. Tu mnie ciągnie najbardziej. Dlatego mam nadzieję, że nie zabraknie rozmaitych relacji z rożnych zakątków Polski, w tym również z górskich wypadów.
Tymczasem kilka zdjęć z mojej dzielnicy - czyli z Miechowic. Dlaczego akurat stąd? Każdego dnia nawet znane mi miejsca potrafią zaskoczyć. Otóż byłem przekonany, że dziko rosnące krokusy można spotkać tylko w górach. Jakże wielkie było moje zaskoczenie w minionym tygodniu, kiedy na dzikiej polance zauważyłem fioletową plamę o nieregularnych kształtach. Z początku nie dowierzałem, ale były to krokusy.
Miechowickie krokusiki
Wcześniej wybrałem się na poszukiwanie wawrzynka wilczełyka. Namiary podał mi kolega Senda, ale nie znalazłem. Nie dając za wygraną szukałem w innym miejscu i znalazłem ten rzadko spotykany dziko rosnący krzew kwitnący na różowo.
Wawrzynek wilczełyko
Mam również kilka dzisiejszych fotek ze spaceru, na który wyszedłem dość późnym popołudniem. Serdecznie zapraszam do podglądnięcia.
Rusałka pawik się wygrzewa
Grzywacz się czai ;)
Zabudowa: "Jednostka C" Bytom Miechowice ul. J. Frenzla
Bytom Miechowice Oś. Nickla
Limba rośnie tylko w Tatrach, podobnie jak krokusy czy dziewięćsił.
Znany dąb szypułkowy
Staw różany
Lepiężnik biały
Rosen Bank czyli Ławka Różana
Różanę źródło
Stawy
Magnolia
Dziękuję za uwagę i życzę wszystkim miłego wieczoru i dobrej nocy :)
Tu zapraszam do podobnego wątku: Miechowice - szlak dydaktyczny
No widzisz....a ja na te wilczełyko trafiłam zupełnie przypadkiem
OdpowiedzUsuńna bez mi to wyglądało ;)))))))
ale mnie ludzie oświecili co to ja znalazłam
Piękne zdjęcia :)
Gratuluję 100 tysięcy!
Bardzo dziękuję :)))
UsuńSerdeczne gratulację i chętnie sobie bym życzył takiego wyniku :) U mnie po roku było ok. 10,000 odsłon. Natomiast potem to już szybko poszło i zaraz 12,000 tysięcy. A tak dużo czasu nie minęło od I urodzin.
OdpowiedzUsuńW takim razie również serdecznie gratuluje i pozdrawiam :)
UsuńGratuluję i dziękuję za piękny Blog, ciekawe informacje i fantastyczne zdjęcia! Wielu wspaniałych postów. Pozdrawiam wiosennie :)
OdpowiedzUsuńJa również dziękuje za miłe słowa i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńWiosna sobie nieźle poczyna. We Wrocławiu podobnie. :) A i krokusy u nas były. Choć zastanawiam się, czy one z tych dzikich, czy ktoś im pomógł wyrosnąć akurat na miejskich trawnikach. :)
OdpowiedzUsuńByć może jakieś patki je przeniosły lub ktoś wyrzucił jako odpady i się przesadziły same? Ale w takim miejscu było by to mało prawdopodobne ;)
UsuńPzdr. :)
Gratuluje jubileuszu.
OdpowiedzUsuńI pieknie dziekuje za wzruszenia.
Jestem tak daleko od mego miasta, a rownoczesnie tak blisko.
I ta "wyrypa" na Rogacz-to bylo dla mnie cos.
Pozdrawiam cieplo.
Kasia
Cieszę się, że mogę przywołać Twoje wspomnienia :)
UsuńPozdrawiam :)
Gratulacje, ja będę systematycznie poprawiała te statystyki :)
OdpowiedzUsuńW takim razie serdecznie zapraszam :)
UsuńDziekuje za wawrzynek wilczelyko-przywolal w mej pamieci spacery do lasu w poszukiwaniu przylaszczek...
OdpowiedzUsuńBlog swietny, to ilosc odwiedzin nie dziwi!
Uwielbiam Twoje zdjecia, przepiekne sa:)
Bardzo dziękuje za komentarz i odwiedziny.
UsuńPzdr :)
Kolorowo na Twoich szlakach. Piękno jest wszędzie tylko trzeba umieć (i chcieć) je dostrzec:-)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) W pełni się z Tobą zgadzam :)))
UsuńPięknie u Ciebie :) gratuluję setki! Bardzo podobają mi się Twoje okolice. Nie wiem czy to żaba czy ropucha, ale jej zdjęcie jest najpiękniejsze!
OdpowiedzUsuńWokół różanego stawu jest ich pełno i to różnego gatunku: Wygląda na jakiś pośredni gatunek ropuchy.
UsuńDzięki o pozdrawiam :)
Gratuluję tylu odsłon - ani się obejrzysz kolejna setka "wybije" na blogowym liczniku :) Chyba już nic mnie nie zdziwi - nawet krokusy w Bytomiu ;) Pozdrawiam ...
OdpowiedzUsuńBardzo dzięki za wspomnienie :))) Rzeczywiście czas szybko płynie, a wokół tyle się dzieje ;) W miechowickim lesie jest jeszcze sporo dziwów natury. Jest nawet kilka enklaw, gdzie rośnie lilia złotogłów,ale niestety nie znalazłem jeszcze.
UsuńTymczasem serdecznie pozdrawiam :)))
Gratulacje! Fajny wynik, któremu pewnie w jakimś maleńkim procencie przysłużyły się i moje wizyty, bo bardzo lubię tutaj zaglądać :) Życzę zatem wielu ciekawych górskich wypadów, tak jak byś sobie i Ty tego życzył :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odwiedziny i dalszym ciągu serdecznie zapraszam. Natomiast co do górskich wycieczek, te życzenia chyba najważniejsze :)))
UsuńPozdrawiam również :)
Gratuluję i życzę kolejnych postów z pięknymi zdjęciami i licznych odwiedzających. A przede wszystkim ciekawych wycieczek, inspirujących do pisania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki bardzo.:) Pozdrowionka przesyłam :)
UsuńNie wiem dlaczego, ale z tymi krokusami jakoś podskórnie podejrzewam wątek primaaprilisowy :)
OdpowiedzUsuńWawrzynek wilczełyko występuje częściej np. w tej części lasu na północ (pn-wsch) od ul. Stolarzowickiej. W tym roku kwitł już od końca lutego. Na przedwiośniu najłatwiej go wypatrzyć, bo zieleń jeszcze nie rozprasza.
Pozdrawiam
jomi
Zgadza się, że częściej go można spotkać na północ od Stolarzowickiej, ale ja spotkałem go po południowej stronie :)
UsuńPzdr. ;)
Gratulacje! Twój blog wyróżnia się spośród odwiedzanych przeze mnie. Potrafisz pięknie pokazać i opisać zwyczajne miejsca, które wielu uzna za nieciekawe. A twoja pasja wynajdywania ciekawych miejsc w bliskiej okolicy zamieszkania zasługuje na wyróżnienie. Sam ze zdumieniem czytam posty o miejscach, które są w odległości kilku kilometrów ode mnie, a o których dom tej pory nie miałem pojęcia. Tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo dziękuje Wkraju :) Zastosuje się do życzenia :)
UsuńPozdrawiam :)
Gratuluję i życzę kolejnych setek odwiedzających. A przy okazji życzę wielu wycieczek i spacerów, bo potem my mamy co czytać i oglądać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW takim razie muszę się starać, by Was nie zawieźć ;)
UsuńGratuluję świetnego wyniku. Też tak bym chciał:) Ale nie zazdroszczę, tylko biorę się do pracy. Piękne zdjęcia. Jesteś niezłym tropicielem przyrody.
OdpowiedzUsuńLubie bardzo przyrodę, a szczególnie pagórki ;)
UsuńJa też składam gratulacje ;) Lubię tu wpadać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam zatem ponownie :)
UsuńI ja! I ja.. Gratuluje!! :) ale co się dziwić tyle tu fajnych zdjęć i ciekawych miejsc :) tak trzymać ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam, obiecuje, że postaram się trzymać pion ;)
Usuń